 |
(1)Ból Każdego dnia.Każdy oddech, każdy ruch,każda czynność sprawiają mi tyle trudności.Tęsknota. Za tym,co było i za tym,co mogło być.Pustka.Jestem masochistką,każdego dnia katuje się wspomnieniami.Sny są piękniejsze niż rzeczywistość.Przychodzisz zawsze,gdy zamykam oczy. Zawsze w tej samej postaci,nigdy w innej.Przytulasz i całujesz mnie tak jak zawsze.Nigdy inaczej. Czasem nawet rozmawiamy o błahych rzeczach.Otwieram oczy,Ty nadal jesteś.W myślach,w sercu, w każdej tkance mojego ciała.Nikt nie wymawia mojego imienia w sposób,jaki Ty to robiłeś.Tęsknie tak bardzo,że przypominają mi się dni,o których myślałam,że zapomniałam.Jeden przedmiot,jedno miejsce,jedno słowo i wszystko wraca.Podobno w życiu kocha się tylko raz.Tego jeszcze nie wiem,ale nikogo nie pokocham w taki sposób,w jaki kocham Ciebie.Sklejam swoje serce każdego dnia,ale rana wcale się nie goi.
|
|
 |
Wybaczysz mi?- Obiecaj że nigdy więcej mnie nie zranisz.- Obiecuję Ich życie toczyło się dalej. Pewnego dnia powiedział,że idzie na piwo z kolegami.Szła z przyjaciółką przez miasto.Spojrzała i zauważyła go idącego z jakąś inną dziewczyną.Zadzwoniła do niego.Spytała co robi.Powiedział że pije z kolegami w jednym z barów.W tym momencie się odwrócił.Ujrzał ją ze łzami w oczach. -Przepraszam- Obiecałeś!Pobiegła do domu.Całą noc płakała.Próbował się do niej dodzwonić.Nie odbierała.W szkole mijali się jakby się nie znali.W końcu postanowił Ją odwiedzić. Przyszedł,stanął przed drzwiami.Zadzwonił.Ona otworzyła- Cześć- Cześć.Czego tu chcesz?Przeprosić,W tym momencie za jej plecami ukazał się mężczyzna.Rozumiejąc sytuację odwrócił się i odszedł.Pobiegła za nim.Spojrzał na nią ze łzami w oczach.tak jak ona kiedyś na niego. Kocham cię! powiedział.Nie odpowiedziała- Obiecuję że już nigdy cie nie zranię,tylko mi zaufaj!Nie obiecuj i odeszła.Na drugi dzień dowiedziała się że popełnił samobójstwo
|
|
 |
Spójrz w lustro. Co widzisz? Ja Ci powiem co powinnaś. Powinnaś widzieć dziewczynę, przed którą świat stoi otworem, która nie boi się walczyć o swoje pragnienia, i która każdego dnia smaruje chleb marzeniami. Twoim odbiciem powinien być ktoś kto się nie poddaję, dla kogo słowa 'nie da się', to tylko 'wymaga więcej czasu'. Uwierz, ten obraz zmarnowanego człowieka nie powinien być Tobą!
|
|
 |
Mówi się, że dwa razy nie wchodzi się do tej samej rzeki, mówi się też, że stara miłość nie rdzewieje, więc do jasnej cholery drogie serduszko powiedz Ty mi czemu musiałeś wpierdzielać się w te historie po raz drugi? Brakowało Ci zabawy, miłości czy może cierpienia? Czemu rozum Cię nie powstrzymał? Czemu dałeś tym razem tak łatwo mu się omotać? Uczyłam Cię tyle razy, że to tylko pozory. Miłość to złudzenie, uczyłeś się sam na swych błędach, łapałeś spore doświadczenie, więc pytam się dlaczego? Dlaczego, akurat On, czemu to akurat Jego miłości zapragnąłeś? Mówiłam, powtarzałam, że to tylko kumpel, że nic nie znaczący chłopak, z którym nawet nie chce by mnie coś łączyło, zbyt wiele wiedział o mnie i mej rodzinie, zbyt wiele mówiło się o nim w niej. Łapał same minusy, także dlaczego On? Czemu nie ktoś zupełnie mi obcy, błagam Cię, ulecz rany, zapomnij, wykaż się i pozwól mi spać. Nie chcę krzywdzić samej siebie, zrób coś z tym. Zamknij się na Jego miłość, błagam.
|
|
 |
Wiedziałam, że to było za pięknie, by mogło być prawdziwe. Ja i On. Chyba sobie za dużo wyobrażałam. A On? On bawił się moimi uczuciami. Byłam dla Niego kolejną marionetką, przygodą w życiu..
|
|
 |
Nie każda dziewczyna to zimna suka i nie każdy chłopak to bezuczuciowy palant , ale każda dziewczyna może stać się zimną suką przez któregoś bezuczuciowego palanta , a każdy chłopak bezuczuciowym palantem przez jakąś zimną sukę .
|
|
 |
Zwykle przeklinam, jak zaczynam o Was mówić. Już taką mam naturę, pierdolę fałszywych ludzi!
|
|
 |
Miałam spokojne, ułożone życie, w normalnej, kochającej rodzinie. Otaczali mnie najlepsi na świecie ludzie, którym zawsze mogłam wszystko powiedzieć, których to właśnie z dumą i szacunkiem nazywałam "przyjaciółmi". Miałam dobre oceny i sukcesy. Miałam marzenia. I kiedy wszystko było takie idealne, takie ułożone, spotkałam ciebie. Zakochałam się i wtedy zaczął się powolny proces mojego staczania w dół. Zaczęły się melanże, wagary, głupie sekrety. Wszystko trwało zaledwie 12 miesiący, ale jak widać to wystarczyło, abym straciła to, co było dla mnie najcenniejsze. Wszystko się tak doszczętnie rozpierdoliło. Zostałam sama. I co? Wszystko dzieki "NAM".
|
|
 |
Kobiety są jak papierosy - czasami denerwują, a czasami działają kojąco na roztrzęsione nerwy.
|
|
 |
Jesli uwazasz ze milosc buduje sie tyko i wylacznie na uczuciach to jestes w bledzie podstawa jest zaufanie i to od ciebie zalezy jak daleko posuniesz sie by je osiagnac wiara to ona pomaga ci trwac,namietnosc mala ciegielka zwiazku ktora jest wskazowka waszej bliskosci, strach jesli go nie masz nie obawiasz sie utraty,szczerosc cecha ktora powinna byc wrecz wymagana od kazdego zwiazku i w koncu dotrzymanie danego slowa bez tego zadne uczucie nie jest w stanie sie utrzymac skad to wiem?bo wlasnie po przez brak tych wartosci zaczelismy sie od siebie oddalac, kazda z tych elementow byla jak ciegielka ktora zaczynala sie kruszyc az w koncu zabraklo wsparcia ktore bylo jednym ratunkiem przed zburzeniem czegos cholernie waznego mianowicie milosci
|
|
 |
mimo wszystko dalej mi na nim cholernie zależy , pomimo litrów wylanych łez , pomimo momentów załamania , pomimo tego , że jestem mu kompletnie obojętna.
|
|
 |
Może tęsknię, ale przede wszystkim nie umiem otworzyć Ci drzwi po raz kolejny.
|
|
|
|