|
czasem jedyne wyjście to wyjście na piwo.
|
|
|
nie dorwiesz mnie pod telefonem, ziom cóż - nie chce mi się zamieniać z kimkolwiek choćby dwóch słów..
|
|
|
widziałem po niej że chciała mnie dotknąć, czekając tylko na proste efekty, chowała w sobie pustkę tak mocno, że nie znalazłby jej nawet detektyw..
|
|
|
może tęsknisz? ja też tęsknie, rozjebałeś serce mi na części pierwsze, jakieś milion razy milion, razy więcej więcej...
|
|
|
być może istnieją czasy piękniejsze, ale te są nasze.
|
|
|
Sumienie miał czyste, nieużywane.
|
|
|
Dobrze wiesz, że nie potrafię zasnąć, bez twojego "dobranoc", więc dlaczego mi to robisz ?
|
|
|
Czekolada ma jedną ogromną wadę. Gorszą niż kalorie. Czekolada się kończy.
|
|
|
Teraz dopiero dotarło do mnie, że nie widziałam Ciebie, tylko osobę, którą chciałabym zobaczyć. Dotarło do mnie, że nie żyjesz dla mnie, że nie płaczesz za mną, gdy ja płaczę za Tobą, że mimo tylu cierpień, które przez ostatni czas musiałam znosić, Ty pewnie nawet nie dostrzegłeś, że byłam smutna. Teraz właśnie dotarło do mnie, że nie widziałeś tego wszystkiego, bo twoje serce było już zajęte, a dla mnie.. już nie było w nim miejsca.
|
|
|
Najgorzej jest, gdy stoczysz się na samo dno i będziesz wiedziała, że tam jesteś. Z każdą sekundą będziesz czuła, że jesteś taka, jak on chce, że starasz się o niego, nie odwrotnie, że stałaś się marionetką w ludzkich rękach. Najgorzej, gdy będziesz bała się powiedzieć temu: „Koniec, kurwa!” i wyjść, czekając, czy ktoś za Tobą pójdzie.
|
|
|
|