 |
Czasem robisz głupie rzeczy... I może sie na Ciebie o to wściekam, ale wiesz, że to dlatego, bo sie o Ciebie martwie... Bardzo się martwię....
Martwię się, kiedy dochodzi godzina 11, a ty nie napiszesz standardowego "cześć", martwię się kiedy podczas pisania, mam wrażenie, ze coś u ciebie jest nie tak, martwie się, kiedy nie odzywasz się przez pół dnia i niema żadnego kontaktu z tobą, martwie się, kiedy..... kiedy wszystkie inne rzeczy się dzieją i kiedy nie zdajesz sobie nawet z tego sprawy, ale ja się martwię nieważne co się u mnie dzieje.... I właśnie dlatego jestem tak często wściekła.... Bo sie martwie o ciebie...
|
|
 |
Zupełnie jakby nastąpiło rozdarcie w materii, z której byłam stworzona, a on był jedyną nicią pod kolor, którą mogłam się załatać. | Jodi Picoult
|
|
 |
A ja dalej karmię się nadzieją, że jeszcze wszystko się zmieni. // pannikt
|
|
 |
A może tym razem, to ja chce sie zabawic... Wykorzystac kilku facetów??
Mam gdzieś, czy ktoś uważa mnie za dziwkę... najważniejsze, żeby najważniejsze osoby w moim życiu mnie wspierały, a wiem ż emoge na nie liczyć... czasem nawet ułatwiają mi decyzje.... i pomagaja podjąć najlepszą.... a może nawet czasem nie musze im mówić jak źle sie czuje i czego potrzebuje a oni są i wspierają mnie, pomagaja, doradzaja, są...
|
|
 |
Często dla facetów albo jestem po prostu łatwą panienką, którą można bzyknąć i zostawić, albo jestem super kumplem, który jest idealny do rozmów przy piwie i wódce, ale który nie ma szansy na jakąkolwiek miłość i uczucie...
Jednak zdarzają się też tacy, którzy starają sie wynieść mnie na szczyty marzeń i doznań.... Pytanie jak długo są w stanie mnie odkrywać i poznawać...
Przecież podobno pomimo kilkuletniej znajomości nadal codziennie poznaje sie mnie na nowo, pry każdym spotkaniu....
|
|
  |
Twe ciało tak idealnie wpasowuje się w moje,że nie sposób stwierdzić,że jesteśmy jak dwie części układanki,które szukały siebie przez całe życie.Mam dla Ciebie prezent,to jest moje serce,które wyciągnąłem spod sterty zakurzonych wspomnień i bólu.Pierwszy raz od miesięcy dostrzega ono światło dziennie,które uderza w nie chyba za mocno,bo za szybko reaguje na uczucia.Dziś jest Twoje,nie oddawaj mi go,zachowaj je i dbaj o nie,bo mam tylko jedno.Wiem,że nie jest idealne,ale nie stać mnie na inne.Zadrapania można zakleić plastrem,lecz na ulotnienie się bólu musimy jeszcze trochę poczekać.Daj mu czas,tak wiele przeszło,musisz uważać jak będziesz go dotykać,jest bardzo wrażliwe i czułe na jakiekolwiek ruchy.Umierało tak wiele razy,że nie wiem jakim cudem jeszcze funkcjonuje.Wybawiłaś je,uzdrowiłaś i sprawiłaś,że mimo tak wielu przeszkód i powodów do tego by się poddać,ono wciąż chce kochać,ponadto intensywniej niż zazwyczaj.Jesteś wybawicielką,uzdrowicielką i nadzieją na jutro./mr.lonely
|
|
 |
Jestem tam. W tym sercu, gdzieś głęboko zakopany, okurzony i przygnieciony wszystkimi innymi rzeczami. Jest mi tam nawet dobrze. Nie, to złe określenie. To dobre miejsce, aby zaczekać. Czas będzie mijał, przelatywał przez palce. Pozna setki ludzi, parę razy się zakocha, przeżyje kilka zawodów, będzie upadać i podnosić się na nogi. Czasami będzie wspominać, czasami wcale nie myśleć o przeszłości. Ale czy to będzie za rok, pięć czy za dziesięć lat, wiem, że to nastąpi. Zrozumie, że jestem jej przeznaczony. Bo nawet jeśli znajdzie sobie innego to jej serce należy do mnie. Jakaś niewidzialna siła będzie nas do siebie ciągnąć. Miłość.
|
|
 |
Jest coraz ciężej, chociaż w sumie nic się nie dzieje.
|
|
 |
Brakuje mi Twojego cześć, brakuje mi tego, że mogłem Ci opowiedzieć jak mi minął dzień, brakuje mi spotkań z Tobą... I wiesz co, brakuje mi Ciebie.. // pannikt
|
|
 |
Jeśli chcesz mieć zwierze to motyle w brzuchu są najlepsze
|
|
 |
Tak łatwo nam wychodzi to niszczenie się nawzajem.
|
|
 |
Wódka wlewa obojętność w żyły.
|
|
|
|