głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika alexxandra

Przepraszam  ale jest we mnie tyle nienawiści i gniewu  że nie potrafię być tym kiedyś byłam. Nie potrafię ludziom ufać i szczególnie nie potrafię ich dopuszczać do swojego życia oraz serca. Jestem zepsuta przez to wszystko. Jestem wyprana z emocji  z każdej cząstki miłości. Nie czuję się z tym źle  a wręcz przeciwnie. Często dobrze mi jest w takim poczuciu bez żadnej wartości  bez żadnego uczucia  bez emocji. I choć to sprawia  że jestem oddalona od ludzi  to jest to dobre rozwiązanie na moje życie. Bo nie cierpię  nie płaczę przez ludzi. Chodzę tylko tak  jak trwam. Wegetuję choć dawno powinnam zniknąć  ale wiem  że byłoby zbyt łatwo tak porzucić wszystko. Dlatego właśnie brak cierpienia jest najlepszą karą. Karą podczas  której się nie męczę. Karą podczas  której nie targają mną wyrzuty sumienia. To kara  w której serce jest martwe i nic  ani nikt nie jest w stanie go rozbudzić. To piękne choć uciążliwe. Jednak warte przetrwania  warte poświęcenia.

remember_ dodano: 19 października 2014

Przepraszam, ale jest we mnie tyle nienawiści i gniewu, że nie potrafię być tym kiedyś byłam. Nie potrafię ludziom ufać i szczególnie nie potrafię ich dopuszczać do swojego życia oraz serca. Jestem zepsuta przez to wszystko. Jestem wyprana z emocji, z każdej cząstki miłości. Nie czuję się z tym źle, a wręcz przeciwnie. Często dobrze mi jest w takim poczuciu bez żadnej wartości, bez żadnego uczucia, bez emocji. I choć to sprawia, że jestem oddalona od ludzi, to jest to dobre rozwiązanie na moje życie. Bo nie cierpię, nie płaczę przez ludzi. Chodzę tylko tak, jak trwam. Wegetuję choć dawno powinnam zniknąć, ale wiem, że byłoby zbyt łatwo tak porzucić wszystko. Dlatego właśnie brak cierpienia jest najlepszą karą. Karą podczas, której się nie męczę. Karą podczas, której nie targają mną wyrzuty sumienia. To kara, w której serce jest martwe i nic, ani nikt nie jest w stanie go rozbudzić. To piękne choć uciążliwe. Jednak warte przetrwania, warte poświęcenia.

 Drugą stroną  nazwałem samą śmierć. Ona niestety istnieje  ale czy istnieje coś po niej? Może właśnie tam niczego nie ma. teksty nie.bylbym.tu.soba dodał komentarz: "Drugą stroną" nazwałem samą śmierć. Ona niestety istnieje, ale czy istnieje coś po niej? Może właśnie tam niczego nie ma. do wpisu 19 października 2014
“Gdy kona żebrak  nie ujrzysz komety. Tym znakiem niebo obwieszcza śmierć władcy”.

nie.bylbym.tu.soba dodano: 19 października 2014

“Gdy kona żebrak, nie ujrzysz komety. Tym znakiem niebo obwieszcza śmierć władcy”.

“Rzeka płynie na północ  wiatr dmie na południe  każdy człowiek ma swoją godzinę”  Tymi słowami rozpoczyna się staroegipska Księga Umarłych. Czy po przekroczeniu tej ostatecznej granicy czeka nas piękny ogród pełen dawno niewidzianych krewnych i przyjaciół  czy może nasze “ja” odrodzi się w innym ciele i powróci na ziemię  nie pamiętając nic z poprzedniego życia? A może po drugiej stronie zastaniemy wszechogarniającą nicość i po prostu przestaniemy “być”?

nie.bylbym.tu.soba dodano: 19 października 2014

“Rzeka płynie na północ, wiatr dmie na południe, każdy człowiek ma swoją godzinę”- Tymi słowami rozpoczyna się staroegipska Księga Umarłych. Czy po przekroczeniu tej ostatecznej granicy czeka nas piękny ogród pełen dawno niewidzianych krewnych i przyjaciół, czy może nasze “ja” odrodzi się w innym ciele i powróci na ziemię, nie pamiętając nic z poprzedniego życia? A może po drugiej stronie zastaniemy wszechogarniającą nicość i po prostu przestaniemy “być”?

Myślałem  że byliśmy stworzeni tylko dla siebie. Ale prawda była taka  że jedynie mijaliśmy się w pewnych etapach naszego życia. Przez krótką chwilę widzieliśmy się na nowo  a ta nadzieja na wspólną przyszłość wzrastała za każdym razem  robiąc z nas głupców. Nie byliśmy dla siebie stworzeni. Nie. To tylko zwykła ironia losu. 	 od pikulina21

nie.bylbym.tu.soba dodano: 17 października 2014

Myślałem, że byliśmy stworzeni tylko dla siebie. Ale prawda była taka, że jedynie mijaliśmy się w pewnych etapach naszego życia. Przez krótką chwilę widzieliśmy się na nowo, a ta nadzieja na wspólną przyszłość wzrastała za każdym razem, robiąc z nas głupców. Nie byliśmy dla siebie stworzeni. Nie. To tylko zwykła ironia losu./ od pikulina21

Nie każ mi zapominać o sobie  nie jestem w stanie tak się poświęcić. Nie umiem tego zrobić i nie chcę tego robić. Jesteś częścią mnie i mojego życia. Bez Ciebie nie byłoby mnie teraz na tym świecie. Nie żyłabym w tym cholernym pustkowiu  w którym ponownie zostałam sama bez nadziei  bez wiary na lepszą przyszłość. A Ty znowu wracasz w moich snach  chcesz  abym zapomniała  ale ja nie jestem w stanie tego zrobić  rozumiesz? Rozmowy z Tobą zawsze mi pomagały  zawsze wierzyłam  że dzięki temu jestem inna  bo czułam  że żyję  a teraz? Stanęłam w miejscu  choć oddycham to męczę się w swoim ciele. Choć żyję i stąpam po ziemi  to czuję jakby moja dusza była martwa. Choć jestem pośród ludzi  to nie czuję  że moja obecność im pomaga. wręcz przeciwnie. Dlatego choć jesteś już tylko duchem  wytworem mojej wyobraźni  nie mogę Ci pozwolić odejść. Nigdy nie pozwoliłam Ci tego zrobić i nie pozwolę. Nie poradzę sobie bez Ciebie. Jestem zagubiona w rzeczywistości  aby pozwolić sobie na dłuższą samotność.

remember_ dodano: 16 października 2014

Nie każ mi zapominać o sobie, nie jestem w stanie tak się poświęcić. Nie umiem tego zrobić i nie chcę tego robić. Jesteś częścią mnie i mojego życia. Bez Ciebie nie byłoby mnie teraz na tym świecie. Nie żyłabym w tym cholernym pustkowiu, w którym ponownie zostałam sama bez nadziei, bez wiary na lepszą przyszłość. A Ty znowu wracasz w moich snach, chcesz, abym zapomniała, ale ja nie jestem w stanie tego zrobić, rozumiesz? Rozmowy z Tobą zawsze mi pomagały, zawsze wierzyłam, że dzięki temu jestem inna, bo czułam, że żyję, a teraz? Stanęłam w miejscu, choć oddycham to męczę się w swoim ciele. Choć żyję i stąpam po ziemi, to czuję jakby moja dusza była martwa. Choć jestem pośród ludzi, to nie czuję, że moja obecność im pomaga. wręcz przeciwnie. Dlatego choć jesteś już tylko duchem, wytworem mojej wyobraźni, nie mogę Ci pozwolić odejść. Nigdy nie pozwoliłam Ci tego zrobić i nie pozwolę. Nie poradzę sobie bez Ciebie. Jestem zagubiona w rzeczywistości, aby pozwolić sobie na dłuższą samotność.

Nigdy nie miałam im za złe tego  że pojawili się w moim życiu  że je tak zmienili. Nigdy nie miałam też im za złe faktu  że mnie zniszczyli i moją świadomość psychiczną. Miałam im jedynie za złe to  że mnie oszukali  że zabawili się moimi uczuciami  bo czy mogło być coś gorszego od tego  że czułam się  jak zabawka  jak jakaś marionetka w ich rękach? Nie  nie było nic właśnie gorszego od tego. I może właśnie to był mój błąd. Może to była moja największa porażka w tym wszystkim? Nigdy nie umiałam zastopować tego wszystkiego. Nie umiałam być silna  nie byłam w stanie powiedzieć stop tym  którzy wtargnęli w moje życiu  i którzy je tak doszczętnie zniszczyli. Choć nie czują tak głębokiego bólu  jak wtedy  gdy rany były świeże  to jednak ból wspomnień został i to właśnie sprawiło  że dziś jestem oddalona od wszystkim. Nie potrafię kochać  nie potrafię ufać a co najgorsze wiem  że nie potrafię się otworzyć przed nikim. Bo podświadomie boję się odrzucenia i utraty kogoś bliskiego.

remember_ dodano: 15 października 2014

Nigdy nie miałam im za złe tego, że pojawili się w moim życiu, że je tak zmienili. Nigdy nie miałam też im za złe faktu, że mnie zniszczyli i moją świadomość psychiczną. Miałam im jedynie za złe to, że mnie oszukali, że zabawili się moimi uczuciami, bo czy mogło być coś gorszego od tego, że czułam się, jak zabawka, jak jakaś marionetka w ich rękach? Nie, nie było nic właśnie gorszego od tego. I może właśnie to był mój błąd. Może to była moja największa porażka w tym wszystkim? Nigdy nie umiałam zastopować tego wszystkiego. Nie umiałam być silna, nie byłam w stanie powiedzieć stop tym, którzy wtargnęli w moje życiu, i którzy je tak doszczętnie zniszczyli. Choć nie czują tak głębokiego bólu, jak wtedy, gdy rany były świeże, to jednak ból wspomnień został i to właśnie sprawiło, że dziś jestem oddalona od wszystkim. Nie potrafię kochać, nie potrafię ufać a co najgorsze wiem, że nie potrafię się otworzyć przed nikim. Bo podświadomie boję się odrzucenia i utraty kogoś bliskiego.

Wymyśliłam sobie miłość  buduje w głowie plan  mój przyszły dom  krok po kroku  jak gdybym miała pewność  że on nigdy nie puści mojej dłoni. W rzeczywistości przecież jeszcze nie ścisnął jej na tyle mocno  bym mogła chociaż gdybać  co mogłoby wydarzyć się dalej  nie patrz tak na mnie  nie wiem jak to działa  po prostu jest  a on powoduje tak ogromne emocje i uczucia we mnie  że nie jestem w stanie oddać się innemu  źle to zabrzmi  źle dla niego  bo być może inny byłby odpowiedniejszy  nie lepszy  ale bardziej dla mnie  odpowiedzialny i bez przeszłości  ludzi kłuje w oczy to  co było kiedyś. Nie umiem powiedzieć  jak długo będę wpatrzona w jego życie.   nieracjonalnie

nieracjonalnie dodano: 12 października 2014

Wymyśliłam sobie miłość, buduje w głowie plan, mój przyszły dom, krok po kroku, jak gdybym miała pewność, że on nigdy nie puści mojej dłoni. W rzeczywistości przecież jeszcze nie ścisnął jej na tyle mocno, bym mogła chociaż gdybać, co mogłoby wydarzyć się dalej, nie patrz tak na mnie, nie wiem jak to działa, po prostu jest, a on powoduje tak ogromne emocje i uczucia we mnie, że nie jestem w stanie oddać się innemu, źle to zabrzmi, źle dla niego, bo być może inny byłby odpowiedniejszy, nie lepszy, ale bardziej dla mnie, odpowiedzialny i bez przeszłości, ludzi kłuje w oczy to, co było kiedyś. Nie umiem powiedzieć, jak długo będę wpatrzona w jego życie. / nieracjonalnie

Nie pamiętam Twojej twarzy  zresztą swojej też nie  chociaż wiem  że wszędzie bym Cię poznał.

nie.bylbym.tu.soba dodano: 10 października 2014

Nie pamiętam Twojej twarzy, zresztą swojej też nie, chociaż wiem, że wszędzie bym Cię poznał.

Za dużo przeżyliśmy rozstań  by uwierzyć  że warto zmienić przyjaźń w miłość. To tak jakby zmienić butelkę wina w szklankę wodę. Żaden biznes.

nie.bylbym.tu.soba dodano: 10 października 2014

Za dużo przeżyliśmy rozstań, by uwierzyć, że warto zmienić przyjaźń w miłość. To tak jakby zmienić butelkę wina w szklankę wodę. Żaden biznes.

Słuchaj  a może byśmy tak na serio wyszli z depresji.

nie.bylbym.tu.soba dodano: 9 października 2014

Słuchaj, a może byśmy tak na serio wyszli z depresji.

W samym Galaxy zejdzie pół dnia  jak nie lepiej :   No a jakże inaczej  masz wsparcie ! teksty nie.bylbym.tu.soba dodał komentarz: W samym Galaxy zejdzie pół dnia, jak nie lepiej :) No a jakże inaczej, masz wsparcie ! do wpisu 9 października 2014
Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć