 |
Musi pani trochę zobojętnieć, uzbroić się psychicznie przeciwko zbyt silnym uczuciom.
|
|
 |
nie chciałabym być niegrzeczna, ale wiem, że w Twojej głowie już rozchylam kolana.
|
|
 |
-umiesz skakać ?
-to wypierdalaj w podskokach.
|
|
 |
szczekaj wolniej suko, bo nie rozumiem .
|
|
 |
Nie kurwa! Nie jestem agresywna! Po prostu lubię czasem popatrzeć na tępe przedmioty lecące w Twoim kierunku.
|
|
 |
Pamiętasz mnie? Kiedyś ponoć znaczyłam dla Ciebie wszystko.
|
|
 |
Jestem zazdrosna o ten papieros, który dotyka Twoich ust.
|
|
 |
Każdemu się wydaje, że jest niezastąpiony. A pewnego dnia budzisz się i widzisz, że już dawno cię zastąpili, tylko tego nie zauważyłeś.
|
|
 |
Zmierzam w kierunku czegoś, co i tak wiem, że zaprzepaszczę
|
|
 |
Czasem po prostu chcesz być sama. Jesteś zmęczona bezsensownym buntem. Tym, że nic się nie zmienia na lepsze, tylko wszystko się pieprzy. Kiedy tłumaczysz coś komuś kolejny raz i kolejny raz masz wrażenie, że trafiasz grochem o ścianę - tracisz siły. Nie chcę rzucać grochem. Chcę zrozumienia, poprawy, zmian. Chcę porządnej zmiany
|
|
 |
Najgorzej jest jak człowiek siedzi sam w nocy i się zastanawia. Nawet jeśli przez większość czasu jest dobrze, to wieczorem zawsze mam wrażenie, że coś jest nie tak.
|
|
 |
przyjdź. możemy się poniszczyć, napić, zapalić lub porozmawiać o bólu. przyjdź, bo tak dawno nie miałam przyjaciela.
|
|
|
|