 |
Okazuje się, że piekło to nie płonąca, wrząca otchłań ognia i cierpienia. Piekło jest wtedy, kiedy ludzie, których kochasz najbardziej na świecie, sięgają po Twoją duszę, wyrywają Ci ją i robią to dlatego, że mogą, że mają na to pozwolenie. Wiedzą, że się nie sprzeciwisz.
|
|
 |
Nie możesz sobie na to pozwolić, mała. Nie możesz pozwolić, żeby on Cię lekceważył, olewał, a potem udawał, że wcale tak nie jest. Nie możesz zabiegać o zainteresowanie, żebrać o wzajemność, wychodzić z inicjatywą, gdy druga strona jej w żadnym calu nie przejawia. Jesteś na to za dobra, za mądra. Zasługujesz na wszystko, co najlepsze. Na kogoś, kto zadba o to, żebyś czuła się chciana, potrzebna i warta uwagi. Nie możesz sobie na to pozwolić, mała.
|
|
 |
Cokolwiek robię i tak jest zbędne, ponieważ wciąż jestem za mało wystarczająca dla Ciebie.
________________________________________________________________________
Tak bardzo chujowo. Może za dużo oczekuję? Wszystkie są lepsze ode mnie, wiem to.
|
|
 |
Wszyscy ostrzegają przed skutkami mrozu, a nikt nie mówi, że brak miłości jest najczęstszym powodem śmierci z powodu wychłodzenia organizmu.
|
|
 |
Kiedy przyjdzie mi umrzeć postawie na swoim
przytulę Cię tak mocno i powiem co mnie boli / Zduno
|
|
 |
Cześć, podobno mnie kochałeś. Powiedz mi to jeszcze raz. Opowiedź od początku tę bajkę zapominając końca. Zabierz mnie spowrotem w swoje ramiona i pociesz, gdy skulona będę powstrzymywać kolejne łzy. Jeszcze raz nakarm mnie kłamstwem tym razem starając się żebym nie odkryła prawdy. Pozwól mi cieszyć się uczuciem jakim Cię darzę. Spróbuj chociaż przez chwilę dać mi poczuć, że jestem kochana. Tylko na chwilę, dopóki znowu poczuję się pewniej żebyś mógł odejść spokojnie nie zawracając sobie mną głowy i nie zastanawiając się co się ze mną stanie./Lizzie
|
|
 |
Ten wzrok i uśmiech kiedy wyciągasz rękę podając mi ją aby pomóc mi się podnieść.. Niby drobny szczegół.. Niby nic nie znaczący gest.. Dla wszystkich w koło gest uczynności. Ale nie dla mnie. Dla mnie to najpiękniejsze oczy i najcieplejsza dłoń na świecie. To tysiące iskierek i miliony przechodzących dreszczy w chwili dotknięcia się naszych ciał. To po prostu Ty.
|
|
 |
Uwielbiam Cię. Uwielbiam spędzać z Tobą czas. Uwielbiam się z Tobą wygłupiać, śmiać się, milczeć. Uwielbiam z Tobą rozmawiać. Uwielbiam patrzeć w Twoje oczy, robić słodkie minki i obserwować jak Twoje oczy się śmieją. Uwielbiam obserwować w nich to uczucie jakim mnie darzysz. Uwielbiam kiedy mnie denerwujesz. Uwielbiam wymuszać u Ciebie poczucie winy. Jesteś wtedy taki słodki. Uwielbiam. Wiem też, że Ty masz podobnie. Sam o tym mówisz. Uwielbiam być Twoją przyjaciółką. Lecz na tym poprzestać nie mogę. Tak bardzo boli fakt, że jesteśmy tak blisko a jednocześnie tak daleko. Boli fakt, że czując zapach Twojego ciała nie mogę zatopić się w Twoich ustach tak jak kiedyś. Boli to, że dając sobie całusa w policzek na powitanie czy pożegnanie nie mogę posunąć się o krok dalej. Boli, że muszę się hamować. Najbardziej boli myśl, że chyba już nigdy się to nie zmieni..
|
|
 |
Lubię wspominać te dobre dni i uśmiechać się do sufitu, lubię sobie popłakać, lubię też usiąść na parapecie i oglądać gwiazdy, lubię też jak jesteś.
|
|
 |
Nie znoszę tego, że jestem osobą, która boi się wszystkiego.
|
|
 |
"Późne wieczory i wczesne poranki na kanapie, seks przy ostrym dance-hallu po kłótniach przy ciężkim rapie."
|
|
|
|