 |
|
Przestań już wytykać palcami moje życiowe błędy, zacznijmy najpierw od tego, że ty też święty nie jesteś..
|
|
 |
|
Nigdy Ci nie ufałam, obrabiasz mi dupe, napierdalasz takie gnioty. I co, myślisz że mnie złamiesz zawistna kurwo?! Haha ! Nie uda Ci się... Dalej wymyślaj te swoje bajki wyssane z chuja.. I pomyśleć, że codziennie do Ciebie chodziłam, pewnie jak tylko wyszłam to od razu uruchamiałaś swój niewyparzony pysk. Ale pamiętaj, nie zadaje się z fałszywymi sukami. A... i nie waż się nazywać mnie swoją przyjaciółką. Pjona szmato.
|
|
 |
|
` kocham Go , tak KUREWSKO mocno !
|
|
 |
|
Teraz już wiem, że nawet gdy Mnie całowaleś myślami byłeś przy Niej. To boli..
|
|
 |
|
Podetnę sobie gardło nożem. Może kiedy dowiesz się, że nie żyję, zdasz sobie sprawę z tego, co mi zrobiłeś.
|
|
 |
|
ludzie odejdą, każdy w swoją stronę, niektórzy zbyt wcześnie, by usłyszeć co powiem.
|
|
 |
|
to boli.kiedyś blisko, teraz sobie obcy ludzie.
|
|
 |
|
kurwa, chce zapomnieć. nie moge
|
|
 |
|
Czy ty kochanie myślisz, że gdy napiszesz że mnie kochasz to ja się kurwa wzruszę? Sory, takie żarty już mnie nie bawią
|
|
 |
|
wiesz, co jest dla mnie najgorsze? co mnie zabija? to poczucie bezsilności. tego, że nie mogę nic zrobić, nic zmienić. chodź bym bardzo się starała to nic nie zdziałam. zabija mnie również brak zrozumienia ze strony rodziców, ich błędne myślenie, że nie mam czym się przejmować, martwić. rodzice nic nie rozumieją i nie wiedzą co czujemy. nie potrafią zrozumieć, nie chcą, nie umieją. nie przeżywają tego co ja. nie.Wiesz, że czuję się taka samotna. już nie raz po mojej twarzy spływały łzy bezsilności i smutku. już nie raz przez moją głowę przechodziły czarne myśli.próbuję wyjść z cienia. nie udaje mi się to za bardzo. ograniczają mnie rodzice i ciebie napewno też. jakie to smutne. nie móc zrobić tego co się chce, co pragnie.
|
|
 |
|
czasem nie dziwię się ludziom, którzy mnie nie lubią. rozumiem ich.
|
|
 |
|
trzy miesięczna udręka, co weekend picie, gdy serce pęka to krwawi obficie.
|
|
|
|