 |
"Wiesz, co jest najsmutniejsze? Myśleć o chwilach, których nigdy razem nie spędzimy, o
pocałunkach, którymi nigdy mnie nie obdarzysz. Zabawne... tęsknić za czymś, czego
naprawdę nigdy nie było...'
|
|
 |
|
Wmawiasz sobie, że gdyby teraz tu był, to byś mu nie wybaczyła, że nigdy już przenigdy nic cię nie będzie łączyć z tym człowiekiem. Mówisz, że nie spojrzysz mu już nigdy w oczy i że nie obchodzi cię co u niego, ale jestem pewna, że gdyby teraz podszedł do ciebie i przytulił cię jak kiedyś to nie minęłaby sekunda a ty znowu byłabyś jego, a wiesz dlaczego? Bo go kochasz. Niezależenie od tego co będziesz sobie wmawiać.
|
|
 |
I między nami też dobiegło już końca. To wszystko. Czy mnie boli? Możliwe że tak. Nie wiem. W ostatnim czasie nic nie czuję, oprócz przeraźliwego smutku. Znowu nic nie wyszło tak jak wyjść powinno.
|
|
 |
Byłeś wszystkim, odszedłeś bez słowa, nie zdając sobie sprawy że to mnie zabije.
|
|
 |
A każdy chciał tu przecież normalnie żyć, mimo wszystko..
|
|
 |
Kiedy nie piszę, chcę byś za mną zatęsknił, albo nie działa, albo nie tęsknisz.
|
|
 |
I pomimo tego, że łamiesz mi serce jesteś jedyny.
|
|
 |
Nazywasz mnie dziwką, a czy kiedykolwiek widziałeś żebym dawała? ;]
|
|
 |
Zrób coś dla mnie . zatęsknij za mną i dojdź do wniosku, że beze mnie jest Ci źle .
|
|
 |
''Mam tylko jedną prośbę. Przytul się do mnie, choć na 5 sekund. Poczuję Twój zapach, dotknę Ciebie, przez chwilę będziesz mój. Potem, obiecuję już nie przeszkodzę Ci w życiu.''
|
|
 |
W nocy łkała przyciskając poduszkę do piersi. Drżała z zimna..tego wewnętrznego, chłodu serca. Jej ciało z bólu zwijało się w kłębek. Nie radziła sobie z życiem, to wszystko ją przerastało.. Wszystkie małe 'problemiki ' narastały tworząc jeden wielki. Nie potrafiła powstrzymać nieustannie spływających po jej policzku łez. / mystrength
|
|
 |
nie przepraszaj mnie jeśli po pewnym czasie robisz mi to samo.
|
|
|
|