 |
wiesz kiedy naprawdę kochasz ? kiedy się do ciebie nie odzywa , odrzuca połączenia , a ty nadal dzwonisz . kiedy powoduje , że po twojej twarzy spływają łzy , a ty nadal chcesz z nim być . kiedy budzisz się w środku nocy i masz ochotę napisać mu sms 'kocham cię' chociaż wiesz , że odczyta go dopiero rano.
|
|
 |
Chciałabym mieć wszystko w dupie . Nie kierować się za ludźmi i nie podporządkowywać się im , mieć wyjebane w tego debila , nie słuchać innych , nie przejmować się niczym , nie dbać o siebie , nie patrząc na opinie niektórych osób , palić papierosy , pić do zgonów , wciągać wszystko na raz . Po prostu być zimną suką . /nie.rycz.mala
|
|
 |
a dziś czuję 'nic'. takie jedno, wielkie, dosłowne 'nic'. nikt nie budzi mnie czułymi słowami. nikt nie pisze już smsów na dobranoc. nikt nie zwraca uwagi na mój uśmiech, i czuję się niepotrzebna. i wiem, że mógłby być ktoś inny. mogłabym z kim innym chodzić na spacery, i marzyć obok kogoś innego. ale ja tego nie chcę. wolę nie czuć nic, niż cokolwiek , do kogoś innego, niż do Niego .. / veriolla
|
|
 |
Nawet nie wiesz jak mi ciężko gdy codziennie się spotykamy , a ja mogę pozwolić sobie tylko na głupie spojrzenie w twoją strone , jak mi ciężko gdy widzę jak ta suka się do ciebie mizia , jak wieczorami nie mogę wybić cię z mojej głowy , jak czuję twój zapach , słyszę głos , jak wszystko mi ciebie przypomina , jak myślę o tobie przy każdej najmniejszej okazji. Ale to już się nie liczy . Już wszystko skończone. Chociaż z każdym dniem jest coraz lepiej , bez przerwy muszę sobie powtarzać że dam radę , przecież byłeś tak bardzo ważny /nie.rycz.mala
|
|
 |
Może i jestem pyskata , chamska , wulgarna , szczera , nieznośna , obrażalska , zadziorna , zła . Może i nie chętnie ubieram się w spódniczki i szpilki , lubie palić papierosy , zadawać się z chłopakami , słuchać rapu , oglądać mecze i przesiadywać na osiedlu . Ale przynajmniej jestem sobą w moim małym świecie i nie jestem jak inne laski machające dupami żeby mieć byle lepszego kolesia. /nie.rycz.mala
|
|
 |
Przepraszam chłopaku o zielonych oczach i brąz włosach, za to że pokażę ci środkowy palec gdy znów do mnie wrócisz . Przecież miałeś już swoje pięć minut w moim życiu . /nie.rycz.mala
|
|
 |
Jak byłam mała to miłość znaczyła dla mnie tyle, co gdzieś znaleziona stokrotka, która potem zwiędła, prawie nic. Miłość to była mama i tata, ken i barbie, książę i królewna. Kiedy ktoś się całował, robiłam śmieszną minkę, mówiłam "fuuj" i odwracałam głowę. Nie śniłam o niej, nawet nie myślałam. Nie chciałam, żeby jakiś chłopak mnie przytulał. Ważniejsze było układanie mebli w domku dla lalek i skakanie po kałużach... teraz wszystko się zmieniło. Kiedyś, nigdy nie oddałabym lizaka za spędzenie z Tobą czasu. Teraz, za 5 minut przy Tobie oddałabym cały świat.
|
|
 |
Dla mnie nie musisz zrywać kontaktu z kolegami. Nie musisz przestawać pić piwo po szkole z najlepszym kumple. Nie musisz przestawać palić fajek. Nie musisz bywać u mnie co weekend. Nie wymagam od ciebie zerwania kontaktu z koleżankami. Nie zabraniam ci pisać sms-ów. Nie będę sprawdzać ci telefonu. Nie zamierzam dzwonić co 5 minut gdzie jesteś. Nie będę sprawdzać czy mówisz prawdę. Ja poprostu chcę byś mnie KOCHAŁ i był kiedy będę Cię POTRZEBOWAŁA.♥
|
|
 |
Chciałabym być Twoją ulubioną dziewczyną, chciałabym byś myślał, że jestem powodem, dla którego żyjesz tutaj, na tym świecie i chciałabym, aby mój uśmiech był Twoim ulubionym rodzajem uśmiechu, a sposób w jaki się ubieram, najbardziej Ci się podobał. Chciałabym, abyś mnie nie pojmował, a jednak wiedział doskonale, jaka jestem. Chciałabym, byś trzymał mnie za rękę, kiedy jestem zdenerwowana i zła i chciałabym, abyś zawsze pamiętał jak wyglądałam, kiedy pierwszy raz na Ciebie spojrzałam, ale przede wszystkim chciałabym, abyś mnie kochał, abyś mnie potrzebował i chcę, abyś beze mnie czuł się niekompletny i żeby beze mnie Twoje serce było złamane i abyś beze mnie spędził wszystkie noce bezsennie, abyś beze mnie nie mógł jeść i żeby myśl o mnie była ostatnią myślą przed Twoim snem. ♥
|
|
 |
Czy wszystko pozostanie tak samo, kiedy mnie już nie będzie? Czy książki odwykną od dotyku moich rąk, czy suknie zapomną o zapachu mojego ciała? A ludzie? Przez chwilę będą mówić o mnie, będą dziwić się mojej śmierci - zapomną. Nie łudźmy się, przyjacielu, ludzie pogrzebią nas w pamięci równie szybko, jak pogrzebią w ziemi nasze ciała. Nasz ból, nasza miłość, wszystkie nasze pragnienia odejdą razem z nami i nie zostanie po nich nawet puste miejsce. Na ziemi nie ma pustych miejsc.
|
|
|
|