 |
|
Kochasz mnie, dlatego wiem,że Cię to boli, widziałam, jak zazdrość zatapiałeś w kolejnym kieliszku wódki, ale to Ty mówiłeś ` przyjaźń ważniejsza niż miłość.` nie oczekuj,że zmienię swoje nastawienie tylko dlatego,że Ciebie boli ta sytuacja .
|
|
 |
|
Krzyczałam na Ciebie, że ćpanie i picie nie rozwiąże naszych problemów, a sama co teraz robię. ? -,-
|
|
 |
|
Trochę się przestraszyłam, bo straciłam nad sobą kontrolę, bo przekroczyłam pewną granicę, którą sama sobie wyznaczyłam, i może to znak,że już sama sobie z tym wszystkim nie radzę, że może warto dać sobie pomóc.
|
|
 |
|
Zamroziłeś moje uczucia,ale dzięki Tobie chyba trochę bardziej zrozumiałam to wszystko, zrozumiałam co jest dla mnie tak na prawdę ważne.
|
|
 |
|
Jestem tak zimna, nieobecna, pusta, bez chęci do czegokolwiek, zamykam się i nie jestem w stanie nad tym zapanować.
|
|
 |
|
Kolejna majówka, której nie chce pamiętać, której nie będę wspominać. I znów, chyba brak Ciebie , powoduje taką pustkę, tęsknotę za czymś , czego nigdy nie miałam.
|
|
 |
|
40 ludzi śpiewających, a raczej wyjących Ci `STO LAT ` , Ty w ręku z deskorolką, w zwykłej niebieskiej bluzie i wielkie oczy... cudowne uczucie sprawić komuś przyjemność, poświęcić odrobinę czasu, żeby usłyszeć zwykłe ` Kocham was, dziękuję.` Niezapomniana chwila.
|
|
 |
|
szacunek mam dla ludzi szanujących mnie. chamscy dla mnie mogą oczekiwać jedynie chamskości z mojej strony. prawda za prawdę, blef za blef, łzy za łzy a radość za radość. jedynie uczucia nigdy nie pozostaną tak samo odwzajemnione. proste i logiczne / maniia
|
|
 |
|
kogoś, kto będzie mógł mnie złapać za rękę, i nie puszczać. Kogoś, kogo będę mogła przytulać, i kto będzie chciał przytulać mnie. Kto nie będzie kłamać wyznając mi miłość. Chcę szczęścia, prawdziwego, a nie sztucznego, wymuszonego. Gdy sama wmawiam sobie, że jest dobrze. Chcę spędzać zimowe wieczory pijąc czekoladę z bitą śmietaną, oglądając po raz setny Kevina Samego w Nowym Yorku, grzać się pod kocem, ale nie samotnie, tylko w uścisku tej osoby. Chcę zimowych spacerów przy przymrozku, albo późnych jesiennych powrotów do domu. Żeby w momencie taki jak ten ktoś siedział przy mnie. Albo gdy nie mogę spać w nocy, żeby ten ktoś był, gdy się obudzę z kolejnego koszmaru, i spojrzę na tą osobę, żebym się uśmiechnęła i spokojnie przytuliła twarz do poduszki. Żeby mogła się za kimś chować podczas oglądania horrorów, i kłaść się przy niej ze śmiechu przy oglądaniu komedii. Żebyśmy wychodzili ze znajomymi w piątki na piwo, do pubu, a później wracali zmęczeni, i rozmawiali, dopóki ktoś nie zaśnie.
|
|
 |
|
Nie mów mi jak bardzo mnie kochasz. Pokaż mi to poświęcając mi swój czas.
|
|
 |
|
Nie można rozłączyć tego, co jest jednością.
|
|
|
|