 |
Bo prawdziwym mężczyzną jest ten , kto kocha swoją kobietę bez względu na wszystko. Nie zważa na to czy ma makijaż, jeden kilogram więcej, czy mniej, jest w dresie, czy sexownej sukience. Prawdziwy mężczyzna to taki, który kocha bezwarunkowo.
|
|
 |
Dzisiejsze pokolenie ma mocne głowy i zimne serca
B.Prus "Lalka"
|
|
 |
“You can spend minutes, hours, days, weeks, or even months over-analyzing a situation; trying to put the pieces together, justifying what could've, would've happened.. or you can just leave the pieces on the floor and move the fuck on.” Tupac.
|
|
 |
– zacznij wstawać wcześniej
– zaprzestań oglądania telewizji
– czytaj godzinę dziennie
– ogranicz korzystanie z internetu o połowę
– codziennie odezwij się do jakiejś znajomej osoby, z którą już dawno nie miałeś kontaktu.
– każdego dnia nawiąż rozmowę z jakąś obcą osobą.
– zacznij chodzić na pływalnię lub siłownię
– biegaj codziennie rano
– rzuć palenie i picie alkoholu
– poświęć pół godziny dziennie na rozwijanie swoich zainteresowań
– codziennie ucz się 10 nowych słówek w języku obcym
|
|
 |
Don't make decisions when you're angry. Don't make promises when you're happy.
|
|
 |
ot tak błądzi w mojej wyobraźni, a jego imię przemyka, gdzieś pomiędzy milionem codziennych słów. widzę go na nowo, w myślach, wspomnieniach, i wciąż zerkam na tych kilka zdjęć, na których trzyma mnie na rękach i całuje w policzek, czy też kłóci się, po czym ściska z całej siły i nie chce puścić, gdzie droczy się ze mną i łaskocze przy wszystkich, i tych, gdzie trzyma mnie za rękę, obiecując nie puścić jej już nigdy więcej. wiesz, chyba cały czas go potrzebuję, wciąż, jak tych codziennych promieni słońca idąc do szkoły, jak tego chłodnego powiewu wiatru muskającego policzki, podczas nocnych spacerów, wciąż tak samo, takiego jaki był, jakiego kochałam i jakiego go miałam, wciąż Jego. / endoftime.
|
|
 |
życie się sypie , kiedy ktoś bardzo bliski,ktoś jak przyjaciel ma charakter dziwki.I nawet nie wiesz ile razy wbił Ci nóż w plecy, dla takich suk metalowy sznur wtedy.
|
|
 |
Toczyła się kłótnia, jak zwykle o błahostkę. Podniesione głosy, mój płacz i jego szał. - Jeszcze raz to zrobisz a pożałujesz. Możesz spierdalać z mojego życia. Złapał ją za rękę i odepchnął od siebie. Zobaczył w moich oczach ten strach i cholerny ból, ze osoba która uświadamia mnie, jak bardzo mnie kocha, i że nigdy mnie nie skrzywdzi tak naprawdę kłamała.
|
|
 |
kiedy jestem najszczęśliwsza ? gdy on będąc na korytarzu, gdzie jest pełno lasek , patrzy akurat na mnie.
|
|
 |
Wiecznie samotni, wiecznie szukający
z wiecznej nadziei wiecznymi złudami,
pełni tęsknoty gorzkiej i palącej,
błądzim po świecie, dziwne, obce cienie -
wreszcie ostatnie wydając westchnienie
jesteśmy sami
|
|
 |
Daleko mi do szczęścia, a nie patrzę na zegar.
|
|
 |
- Mamo, idę na spacer...
- Internet padł?
|
|
|
|