 |
nie ogarniam tego fałszu, nie ogarniam siebie. nie mów do mnie więcej, bo już w to nie wierzę.
|
|
 |
wchodzę do gry w której pełno dwulicowych żmij
|
|
 |
to jest problem wiesz, dusi mnie wszechświat, chce złapać oddech, lecz brak tu powietrza, mam fobię bo kłamią nawet gwiazdy, jedyną drogę do szczęścia widzę w eutanazji
|
|
 |
ty spójrz mi w oczy, w nich są zapisane lęki, marzenia, które zbyt wcześnie odpłynęły
|
|
 |
Nie masz wpływu na to, co czujesz, ale masz wpływ na to, co z tym zrobisz.
|
|
 |
niech to trwa, nigdy się nie kończy
|
|
 |
pamiętaj zawsze znajdzie się ktoś kto ci kibicuje
|
|
 |
Bóg stawia na naszej drodze ludzi i często przemawia do nas poprzez nich.
|
|
 |
Po co mówić prawdę ludziom, którzy nie mogą jej znieść.
|
|
 |
zbyt wiele przeszłości, za mało teraźniejszości, żadnej przyszłości
|
|
 |
potrzebuję Cię. potrzebuję budzić się przy Tobie rano i znów zasypiać. potrzebuję Cię gdy zapłakana, w ogromnym dresie i bluzie z kapturem będę wtulać się w Twoje ramiona. potrzebuję Twojego ' będzie dobrze '. potrzebuję Twoich ramion i slów wsparcia. ale potrzebuję Cię również wtedy, kiedy cała rozpromieniona i szczęśliwa będę biec do Ciebie chcąc podzielić się moim szczęściem właśnie z Tobą. potrzebuje Cię podczas wieczoru. by móc spoglądać w Twoje niesamowite tęczówki i wtulać się w Twoje ramiona oglądając romantyczny film. potrzebuję byś był przy mnie na dzień dobry i dobranoc. potrzebuję długich rozmów, nocnych spacerów, a nawet kłótni właśnię z Tobą. potrzebuję czuć Twoją obecność. potrzebuję Twoich słów miłośći. Twojego wsparcia. potrzebuję po prostu Ciebie do życia jak tlenu .. potrzebuję właśnie Ciebie, tylko Ciebie wyłącznie do szczęścia.
|
|
 |
tyle par, które powinny być razem, ale nie są, tyle zajebiście dobrych i porządnych osób spędzających samotnie kolejne wieczory, tylu zajebistych ludzi męczących się z chujowymi czy patologicznymi rodzinami, wreszcie tylu skurwieli mających kwitnące życie towarzyskie i kogoś kto naprawdę ich kocha, zamknij się i po prostu popatrz, zanim jeszcze raz powiesz, że wszystko ma jakiś sens.
|
|
|
|