 |
|
Płakałam wczoraj za tobą. Płakałam, kiedy nikt nie widział. Płakałam, bo już nigdy nie będziesz mój.
|
|
 |
|
O czym ja mogę z tobą porozmawiać? Co chcesz mi wytłumaczyć? Nie nadrobisz wszystkich kłamstw, którymi mnie karmiłeś. Nie cofniesz czasu, nie uprzedzisz mnie o zamiarach, względem twojej nowej damy. Nigdy nie wynagrodzisz mi bólu, który nadal we mnie mieszka. Nie wysilaj się i daj mi żyć. A ja? Co mogę ci teraz powiedzieć? Zawiodłam się na tobie, po prostu.
|
|
 |
|
uderzyłabym Cię - ale moja rękę nie przeżyłaby strącenia tylu ton pudru z Twojej 'ponoć twarzy'.
|
|
 |
|
gdy wszyscy w Ciebie zwątpili, pokaż, że się mylili . nie czekaj ani chwili dłużej . życie to nie zawsze droga na niej róże, duże pfk raz na dole raz na górze .
|
|
 |
|
opieprzałeś mnie o to , że znowu miałam spinkę z jakąś typiarą w szkole. zacząłeś prawić mi morały, na koniec akcentując cudownym: ' kurwa '. stanęłam przed Tobą, podniosłam głowę wysoko ku górze by widzieć Twoje oczy i dodałam: ' mam powiedziec kto mnie tego nauczył ? kto szkolił mnie jak ogarniać pustaki, i w razie czego jak się bronić ? no słucham chcesz coś jeszcze dodać ? więc milcz, kurwaa'. popatrzyłeś na mnie zdezorientowany, dodałeś : 'marudzisz', i zabrałes się za xbox'a , a ja miałam ta jebaną satysfakcję w oczach - bo doskonale wiedziałam , że moja zadziorność to Twoja sprawka.
|
|
 |
|
Lubię soboty. Lubię słońce, papierosy i pomarańcze. I lubię czasem przeklinać. I śmiać się też lubię. I lubię zaczynać nowe zdania od litery "i". I lubię kolor Twoich oczu. Ale nie Ciebie kurwa,nie Ciebie..
|
|
 |
|
Wkurwia mnie jak nikt, a i tak kocham tego pieprzonego idiote.
|
|
 |
|
byłaś grzeczna? -jeszcze jak. szłam ulicą i nawet na niego namelałam.
|
|
 |
|
opowiedz mi o tym wypadku, bo chyba takiego ryja od urodzenia to ty nie masz.
|
|
 |
|
napisz do mnie skurwysynie, bo nie chcę się narzucać.
|
|
 |
|
przepraszam, ale nie słucham opinii ludzi, którzy mieli w ustach więcej chujów niż ja frytek. amen. hahahaha xdd
|
|
 |
|
dostaję pierdolca przez tych ludzi
|
|
|
|