 |
Z każdym dniem uświadamiam sobie, że łączy nas coraz więcej. Wleczemy za sobą łańcuch naszej miłości, związaną przeszłość, teraźniejszość. A każda kolejna chwila tworzy następne ogniwo. Nie jest ciężki, ale im bardziej staje się dojrzały, tym większą bierzemy za niego odpowiedzialność.
|
|
 |
Nie warto atakować szczęścia, napadać na niego znienacka, kraść, zamykać w klatce. I tak siłą go nie utrzymasz, a jeśli będziesz wciąż walczył o jego obecność, to i tak będzie bezużyteczne.
|
|
 |
Moje myśli krążą wokół wielu spraw, choć zmierzają w jednym kierunku.
|
|
 |
Nie pytaj mnie o przeszłość, bo była zła.
|
|
 |
choć było tyle ciężkich chwil, tyle niepotrzebnych słów. Tyle emocji złych, naprawdę mocnych słów i nieudanych prób, przegranych ciężkich prób. | Pezet
|
|
 |
Człowiek kocha albo nie kocha, i żadna siła na świecie nie ma na to wpływu. Możemy udawać, że nie kochamy. Możemy przywyknąć do drugiej osoby. Możemy przeżyć całe życie w przyjaźni i wzajemnym zrozumieniu, założyć rodzinę, kochać się każdej nocy i każdej nocy mieć orgazm, a mimo to czuć wokół żałosną pustkę, wiedzieć, że czegoś ważnego brakuje.
|
|
 |
duchowo blisko, geograficznie daleko.
|
|
 |
Moje marzenie? Mieć Cię na co dzień, dla siebie. Móc Cię przytulać, kiedy tylko będę miała ochotę. Nie musieć czekać. Nie musieć tęsknić.
|
|
 |
Nie nadaje się do tego by komukolwiek zaufać.
|
|
 |
ęsknie za naszymi kilkugodzinnymi rozmowami na gadu, za Twoimi ramionami, które podczas naszych spotkań nieustannie mnie otulały, za Twoim głosem, za czekoladowymi oczami, za Twoim zapachem. Za Tobą tęsknie. I kurwa nie umiem o Tobie zapomnieć.
|
|
 |
Jesteś ostrą zawodniczką, masz co chcesz, możesz wszystko
|
|
 |
Powoli przyswajała sobie fakt, że już nigdy więcej go nie zobaczy, jego uśmiechu, oczu, tych śmiesznych a zarazem fajnych min, które zawsze robił. Przyswajała sobie, że on już nie napisze, że będzie musiała usnąć bez sms'a na dobranoc. To było dla niej trudne, ale tak musiało być. Wiedziała, że nie może zaufać mu po raz kolejny, nie chciała żeby znowu ją zranił...
|
|
|
|