 |
Nagle zdajesz sobie sprawę, że wszystko się skończyło. Naprawdę. Nie ma już powrotu. Czujesz to. I próbujesz zapamiętać, w którym momencie to wszystko się zaczęło. I odkrywasz, że zaczęło się wcześniej niż myślisz. Długo wcześniej. I to w tej chwili zdajesz sobie sprawę, że to wszystko zdarzyło się tylko raz. I nieważne jak bardzo się starasz, nigdy nie poczujesz się taki sam. Nie będziesz już nigdy czuć się jak trzy metry nad niebem...
|
|
 |
Ale pamiętaj nie szukaj dziury w cały bo nie zaznasz szczęścia jak zawsze będzie jakieś coś nawet małe trzeba się cieszyć z tego co się ma
|
|
 |
Nie wiem czy u mnie bardziej złamane jest serce, czy umysł.
|
|
 |
“Dni bez ciebie znikają niesamowicie szybko, nie niosąc za sobą nic dobrego. Właściwie w niczym nie ma już nic dobrego. Kolejny dzień przechodzony z ciężkim plecakiem wypełnionym pustką.”
— Marta Kostrzyńska
|
|
 |
Choć raz usłyszeć, że czyjś świat beze mnie nie istnieje
|
|
 |
Nikt nie jest idealny
,masz blanta zapalmy..
|
|
 |
Jest tak samo, może tylko trochę smutno, i nie mówisz ‘dobranoc’ i nie mogę przez to usnąć.
|
|
 |
opłakuję coś, czego nigdy nie miałam. co za absurd. rozpacz z powodu przeklętych nadziei, przeklętych marzeń i oczekiwań.
|
|
 |
Przebudzenie było koszmarne, bo przez krótki moment dezorientacji wydawało mi się, że wszystko jest normalnie, a potem rzeczywistość zmiażdżyła mnie na nowo.
|
|
 |
nienawidzę milczenia, nie odzywania się do siebie, nie pisania. to jest gorsze niż zakończenie znajomości
|
|
 |
“Ty nie wiesz, ile razy przez całą noc byłaś ze mną, mówiłaś do mnie, śmiałaś się do mnie; wyznawałaś mi takie rzeczy, o których marzyłem, a kiedy przychodziło rano i budziłem się, widziałem obok siebie puste miejsce.”
— Marek Hłasko
|
|
 |
Uśmiecham się na zewnątrz
Płacze tylko w myślach
|
|
|
|