 |
Najgorszy jest strach przez utratą osoby, która w tak krótkim czasie stała się dla nas ważna.
|
|
 |
Trochę się zdenerwowałam, a trochę mi się zrobiło smutno. Zawsze mi jest smutno, kiedy się przekonuję, że oceniłam kogoś za wysoko.
|
|
 |
Każdy ma problemy i idzie pod górkę. Tylko niektórzy mają Mount Everest, a inni pagórek.
|
|
 |
nic nie dzieje sie bez powodu
|
|
 |
dalej swiadomie wchodzac w najglebsze zakatki swojego umyslu, jednak nie znajduje nigdzie odpowiedzi. probuje dalej ale nadal bez skutku. zdenerwowany powraca spowrotem do domu jak gdyby nigdy nic az nagle dostrzega ze owe zwierze siedzi na jego ulubionym fotelu i gapi sie na niego w podobny do poprzedniego sposob. chlopiec tym razem nie ucieka i prubuje sb wyobrazic tamta sytuacje z dziecinstwa. niespodziewanie odnajduje odpowiedz na swoje pytanie a byla nia kolezanka ktora pomogla mu schowac sie przed tym psem, po chwili zjawa znikla z fotela a chlopiec postanowil bezwlocznie zadzwonic do tej dziewczyny jak sie okazalo bardzo czekala na jego telefon nastepnie umowili sie na spotkanie i powspominali stare dobre czasy. odpowiedzia na odnalezienie szczescia okazala sie przyjazn ktora wkrotce przerodzlla sie w milosc a wszystko za pomoca mogloby sie wydawac zlego wspomnienia z dziecinstwa.
|
|
 |
postanowil wyjsc z domu i przejsc sie na sad, pooddychac troche swiezym powietrzem. czul sie jakby nie byl w zeczywistym swiecie, wszystko bylo jakies inne... drzewa jakby mialy dusze i spogladaly na niego przywolujac najskrytsze fragmenty jego pamieci. czul sie jakby wedrowal w przeszlosc wybierajc kolejno swoje wspomnienia. nagle z transu wyrwalo go spojrzenie zwierzecia, ktore wylonilo sie z krzakow. nie bylo to jednak zwykle zwierze, jednak z wygladu uderzajaco przypominalo psa. zwierze zauwazajac towarzysza stanelo jak wryte wpatrujac swoje slipia prosto w twarz chlopca, on zas bardzo sie przestraszyl i uciekl spowrotem do domu. jednak zrzerajaca go ciekawosc kazala podesc mu do okna i ku swojemu zdziwnienu zwierzecia juz nie bylo. uswiaqdomil sobie jednak ze to musialo byc kolejne wspomnienie w ktorym podobny pies go przestraszy;. zrozumiajac ze nie ma zadnego zagrozenia wyszedl spowrotem szkac odpowiedzi na pytania ktore w ostatnich dniach go dreczyly w drzewach. idzie wiec
|
|
 |
Tkwisz w czymś, nie do końca będąc pewnym, że to ma sens, nie będąc pewnym, czym to jest. Szara rzeczywistość. Zgubione dusze. Jesteśmy, chociaż nie wiem na jak długo. Żyjemy, chociaż kiedyś i tak nas tutaj zabraknie. Życie to próba, trening wytrzymałości. Każde uczucie, każdy ruch uczy nad jak przeżyć. Każda łza i każdy uśmiech uświadamia nam, jak silni jesteśmy w swojej bezsilności. Uwierz, że wszystko jest po coś, że my jesteśmy po coś.
|
|
 |
zawsze wyznaczaj sobie cele ktore mozesz osiagnac zamiast tych ktore na zawsze zostana tylko marzeniami.
|
|
 |
Czy jest jeszcze gdziekolwiek jakiś sens ?
|
|
 |
Ale dlaczego koniecznie chcesz tego co dobrze wiesz że na pewno znowu cię zniszczy ?
|
|
 |
Wycofać się zawsze można, lecz jednak warto iść dalej, bo finał może być zdumiewający.
|
|
 |
Zawsze znajdą się tacy ludzie, którzy będą chcieli pozbawić Cię skrzydeł, zedrzeć uśmiech z Twojej twarzy, wbić nóż w serce. Nie pozwól im się do siebie zbliżyć. To ty podejmujesz decyzje kto w Twoim życiu stoi bliżej, a kto dalej. Pamiętaj o tym.
|
|
|
|