 |
Stworzeni żeby żyć razem mimo wszystko i wbrew wszystkiemu ../ bo-ja-ciebie-chce
|
|
 |
Może i nie mamy siebie nawzajem ale za to mamy wspomnienia .... a wspomnień przecież nikt nam nie odbierze. / bo-ja-ciebie-chce
|
|
 |
Byłam głupia. Wydawało mi się, że wiem, a nie miałam o niczym pojęcia. Sądziłam, że damy sobie ze wszystkim radę, bo przecież się kochamy. Gówno prawda. Miłość nie wymazywała mi łez, nie oddawała nieprzespanych nocy, nie koiła nerwów, gdy nie wracałeś drugi dzień do domu, nie przytulała mnie, kiedy wybierałeś imprezę z kumplami zamiast wieczoru ze mną. Miłość to było zdecydowanie za mało dla tego związku. Najbardziej brakowało Twojej osoby./esperer
|
|
 |
Jeśli masz zamiar odejść, nigdy się nie odwracaj. Kiedy się odwracasz, w sercu tego kto zostaje pojawia się iskierka nadziei, że może wrócisz, a Ty przecież od zawsze wiedziałeś, że znikniesz. Twoje pierwsze "witam" zawierało "żegnam". /esperer
|
|
 |
Wiesz, kiedy ktoś odchodzi z Twojego życia, nie płacz. Ciesz się, że odszedł i teraz jest miejsce na kogoś, kto może zostanie w nim na stałe./esperer
|
|
 |
Jest kimś kto mial zostać tylko na chwile a został na dłużej .. / bo-ja-ciebie-chce
|
|
 |
Otwierasz oczy i wiesz że chcą patrzeć tylko na niego .. / bo-ja-ciebie-chce
|
|
 |
Odgrzewana miłość nigdy nie będzie smakować tak samo / bo-ja-ciebie-chce
|
|
 |
Codziennie kładąc sie spać myślała o nim.... stało się to jej rutyną, coś w rodzaju wieczornej modlitwy , tak jakby bylo ustalone odgórnie ze musi to robić bo bez tego nie zaśnie. Przypominala sobie każda chwilę spędzoną z nim, każdą sprzeczke , każda ruch jego ciala który wtedy chciała pamietać na zawsze. Nie używała słów, robila to w ciszy zamknieta w czterech ściana otulona kołdrą bez lez, bez uśmiechu, bez zalu, po czym kładła sie spać i snila sen w ktorym on jak każdej nocy odgrywał role główną. / bo-ja-ciebie-chce
|
|
 |
Walentynki?... te oklepane niby święto nigdy go nie obchodziło / bo-ja-ciebie-chce
|
|
 |
Zaczynała tracić nadzieje... a może już całkiem ją straciła? .. pewne jest to że przestała czekać.. na to że wróci, napisze, na to że w najmniej odpowiednim dla niej momencie zadzwoni dzwonkiem do jej pustego mieszkania i powie że już nigdy więcej jej nie zostawi i że wrócił już na zawsze dla niej i do niej. Przez niego przestała ufać milości a każdy nowo poznany facet był na starcie skreślony bo podobno nie był nim. W każdym nowym kolesiu szukała kawałka jego, centymetr po centymetrze analiziwala wszystko z precyzyjna dokładnością z nadzieją że istnieje jeszcze ktoś kto bez żdnego ale i z czystym sumieniem może zastąpić jej jego ....tego którego tak kochała i który niszczył ją doszczętnie. / bo-ja-ciebie-chce
|
|
 |
Myliłeś mnie z zabawką, a wiesz jaka jest różnica? Samochodzik możesz posklejać i nadal będziesz mógł się nim bawić. Ja się rozpadłam na miliony kawałków i każdy cierpi z osobna, nie poskładasz mnie./esperer
|
|
|
|