 |
|
Kaleczą się i dręczą milczeniem i słowami jakby mieli przed sobą jeszcze jedno życie.
|
|
 |
Wchodzę do tego klubu,jest grubo po trzeciej i ja też jestem już grubo porobiona.Nie pamiętam kilku godzin wcześniej ani kilku godzin później,ale mam teraz,mam tą chwilę i mam ten moment i oślepia mnie blask reflektorów,gęsty dym i on stojący przy didżejce,i nagle stoję obok a on wita się ze mną i patrzy w moje oczy,robi to tak prawdziwie,tak cholernie intensywnie jak gdyby chciał przywrócić je do normalnego stanu,ale nie potrafi i nie wiem czy jest mu przykro czy już zdążył się do tego przyzwyczaić ale nagle jestem w jego ramionach i odpływam , zaczynam się oddalać a on prosi bym coś powiedziała,bym spojrzała na niego,otworzyła oczy i mówi dużo , coraz więcej a ja resztkami sił staram utrzymać się na powierzchni byle tylko znowu nie zachłysnąć się tym wszystkim.A on jest przy mnie,przez cały ten czas i wiem że jestem bezpieczna a on jest kimś z kim mogłabym być gdyby tylko była choć odrobinę lepsza/ nacpanaaa
|
|
 |
Piekielna myśl niepozwalająca poprawnie funkcjonować to ta, że masz pewność tego że przemijasz, że się zmieniasz, ale jednak świat, który jest ciągle monotonny, który już tak dobrze rozpracowałaś nigdy się nie zmieni. /fuckingreality
|
|
 |
Wiesz, co mi dali na 10 urodziny, kochanie? Pokazali mi, że na plecach człowieka jest miejsce, w którym jeśli zatopisz ostrze, przebijesz serce i jednocześnie przetniesz rdzeń kręgowy, powodując natychmiastową i bolesną śmierć. Straszne? Tak. Realia są okropne, wiec trzeba się do nich dokładnie dopasować./fuckingreality
|
|
 |
Jaki jest sens w pomaganiu ludziom, skoro i tak w końcu nakopią ci do dupy? Ludzie patrzą mi prosto w oczy ciągle coś obiecują, a po czasie widać jak to jest, ja tego chyba nie ogarnę. Zaufanie już straciłam, tyle razy się na ludziach zawodziłam. Od dzisiaj zero wyjątków, każdy jest wart każdego. Nie ma już człowieka normalnego. /fuckgreality
|
|
 |
będziemy idealni,będziemy pieprzyć się całymi dniami a potem spalać grube blanty,i będziemy chodzić kompletnie naćpani w środku nocy,środkiem ulicy i popijać tanie wino,albo czystą prosto z butelki.I będziesz trzymał mi włosy gdy będę wymiotować i będziesz pilnował mnie gdy znowu zacznę odpływać.I będziemy kłócić się o kołdrę i o spanie przy ścianie i chuj z tym że w naszej sypialni łóżko stoi na środku,to nieważne.I będziesz robił mi śniadania,a ja postaram się przygotować na obiad coś innego niż zupka chińska wypełniona po brzegi makaronem.I będę stała pod sceną na twoich koncertach i starała nie zwracać się uwagi na te wszystkie napalone szmaty,i będę chowała Ci kluczyki gdy tylko zachcę Ci się ścigać a Ty będziesz łamał wszystkie moje pochowane papierosy.I będę pilnowała twojej siostry a ty oglądał mecze z moim bratem podczas gdy ja z jego żoną będziemy uszczuplały limit waszych kart kredytowych,ale najważniejsze to to że będziemy się cholernie kochać /nacpanaaa
|
|
 |
He said: "If you dare, come a little closer". / Rihanna - Stay
|
|
 |
Zrozumiem wszystko. Rozumiem, że nie odzywamy się do siebie przez rok. I kolejny, i następny. Ale byłoby miło, gdybyś przypomniał sobie o mnie raz do roku, w moje urodziny. Ja zawsze pamiętam..
|
|
 |
Wiesz tak naprawdę nie mam do ciebie żalu o to , że nie byłeś taki jaka chciałam .Największy żal mam do siebie , że liczyłam na tak wiele.. / lasuaamante
|
|
|
|