 |
|
tylko mnie nazywa kochaniem, to mój teren pod jego ubraniem
|
|
 |
|
ale wiem, że tylko po to bym myślała o nim częściej
|
|
 |
|
inna dziewczyna obok niego sprawia, że dostaje szału
|
|
 |
|
jego zapach do gorączki rozgrzewa, za jego ciało dam się sponiewierać
|
|
 |
|
kocham jak patrzy, chociaz nie robi wyznań to trzyma za ręke jak prawdziwy mężczyzna
|
|
 |
|
nie wiem czy to mój styl, nie wiem czy to mój uśmiech - on nie chce nikogo prócz mnie
|
|
 |
|
mam dość czekania na to, że ktoś wreszcie mnie doceni
|
|
 |
|
już pasujesz? czekaj, to dopiero start
|
|
 |
|
takie jest życie: BYLE DO PIĄTKU!
|
|
 |
|
co dnia przez okna rzut okiem na miasto
|
|
 |
|
Jesteśmy pierdolonymi masochistami, ten ból nas chyba podnieca, bo ciągle się nie zmieniamy
|
|
|
|