głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika agniecha00

nigdy nie przypuszczałam  że kiedykolwiek będę miała możliwość bycia na bronx'ie   tym  który mnie tak bardzo fascynował. tym prawdziwym  'brudnym' bronx'ie. nie wierzyłam  że poznam tam tak wielu ludzi  tak wspaniałych a zarazem zajebiście pokręconych. jeszcze pare miesięcy temu wyśmiałabym   gdyby ktoś powiedział mi  że na melanż będę chodzić na dzielnicę  która od zawsze tak bardzo mnie fascynowała   że będę zbijać pionę z ludźmi  którzy tak bardzo mnie fascynują   bo mimo skreślenia przez formę życia  okazują się być tak bardzo intrygującymi i inteligentymi ludźmi  którzy mają wiele do udowodnienia  i codziennie walczą o lepsze jutro.   kissmyshoes

koosmaty dodano: 5 listopada 2012

nigdy nie przypuszczałam, że kiedykolwiek będę miała możliwość bycia na bronx'ie - tym, który mnie tak bardzo fascynował. tym prawdziwym, 'brudnym' bronx'ie. nie wierzyłam, że poznam tam tak wielu ludzi, tak wspaniałych a zarazem zajebiście pokręconych. jeszcze pare miesięcy temu wyśmiałabym , gdyby ktoś powiedział mi, że na melanż będę chodzić na dzielnicę, która od zawsze tak bardzo mnie fascynowała - że będę zbijać pionę z ludźmi, którzy tak bardzo mnie fascynują - bo mimo skreślenia przez formę życia- okazują się być tak bardzo intrygującymi i inteligentymi ludźmi, którzy mają wiele do udowodnienia, i codziennie walczą o lepsze jutro.|| kissmyshoes

siedzę i uśmiecham się sama do siebie  jak chora psychicznie. wstaję rano  i pomimo faktu że mam kaca   podśpiewuję sobie  i tańczę w bieliźnie  robiąc śniadanie   za co Michał mnie nienawidzi hue  . spoglądam co trochę na zegarek i kalendarz   i nie mogę uwierzyć że za trzy dni przywitam tu moją mordkę. że wyjdziemy razem na nowojorski melanż  i   że w końcu Go uściskam. to niby tak niewiele   bo zwykły przyjazd  zwykłego człowieka   ale dla mnie to wszystko. wszystko  co aktualnie mam  i co jest w moim żyiciu pewne na sto procent   brat.    kissmyshoes

koosmaty dodano: 5 listopada 2012

siedzę i uśmiecham się sama do siebie, jak chora psychicznie. wstaję rano, i pomimo faktu,że mam kaca - podśpiewuję sobie, i tańczę w bieliźnie, robiąc śniadanie ( za co Michał mnie nienawidzi,hue ). spoglądam co trochę na zegarek i kalendarz - i nie mogę uwierzyć,że za trzy dni przywitam tu moją mordkę. że wyjdziemy razem na nowojorski melanż, i , że w końcu Go uściskam. to niby tak niewiele - bo zwykły przyjazd, zwykłego człowieka - ale dla mnie to wszystko. wszystko, co aktualnie mam, i co jest w moim żyiciu pewne na sto procent - brat. || kissmyshoes

potrzebowałam Cię bardziej niż wódki i jointów a przecież to było wręcz niezbędne w tamtym okresie mojego życia   nacpanaaa

koosmaty dodano: 4 listopada 2012

potrzebowałam Cię bardziej niż wódki i jointów a przecież to było wręcz niezbędne w tamtym okresie mojego życia / nacpanaaa

upadł ikar  nastała cisza  zerwany film  pęknięta klisza  wciąż dotyka  serce pika  naście lat wstecz Paktofonika.

green_ganja dodano: 4 listopada 2012

upadł ikar, nastała cisza, zerwany film, pęknięta klisza, wciąż dotyka, serce pika, naście lat wstecz Paktofonika.

Nie przychodź do mnie w potrzebie  nikt Cię tu nie usłyszy.

green_ganja dodano: 4 listopada 2012

Nie przychodź do mnie w potrzebie, nikt Cię tu nie usłyszy.

Alkohol w żyłach  ponoć nie zagoi ran  ale gdy urwie się film jest taki bezwładny stan.

green_ganja dodano: 4 listopada 2012

Alkohol w żyłach, ponoć nie zagoi ran, ale gdy urwie się film jest taki bezwładny stan.

'daje słowo  oddałbym wszystko żeby dziś być gdzieś z Tobą.'

green_ganja dodano: 4 listopada 2012

'daje słowo, oddałbym wszystko żeby dziś być gdzieś z Tobą.'

nie pękam  nie stękam  to innych jest udręka  nie błagam  nie klękam  mam radość w tych dźwiękach. swobodnie słowa plątam na wszystkich moich frontach  siedzę  kucam  rozrzucam je po kątach.

green_ganja dodano: 4 listopada 2012

nie pękam, nie stękam, to innych jest udręka, nie błagam, nie klękam, mam radość w tych dźwiękach. swobodnie słowa plątam na wszystkich moich frontach, siedzę, kucam, rozrzucam je po kątach.

Szczęścia na bazie czyjejś porażki nie buduję  stale komponuję  rymuję i się edukuję

green_ganja dodano: 4 listopada 2012

Szczęścia na bazie czyjejś porażki nie buduję, stale komponuję, rymuję i się edukuję

Każdego dnia  dziękuję Bogu za to  że Cię mam  Za to  że jesteś przy mnie bym nigdy nie czuł się sam.

green_ganja dodano: 4 listopada 2012

Każdego dnia, dziękuję Bogu za to, że Cię mam, Za to, że jesteś przy mnie bym nigdy nie czuł się sam.

To Dla kurew  pizd i dobrych kobiet  wszystkie są potrzebne ale jednych tylko zdrowie!

green_ganja dodano: 4 listopada 2012

To Dla kurew, pizd i dobrych kobiet- wszystkie są potrzebne ale jednych tylko zdrowie!

był czas gdy byliśmy nierozłączni   dziś Nasze drogi się rozeszły.jednak zostawił mi wiele niesamowitych wspomnień  i doświaczeń życiowych. to właśnie On pokazał mi siłę pięści  i tego  jak ważna jest obrona. potrafił na przywitanie przypierdolić mi płaskiego w twarz  po to by sprowokować mnie do obrony. z czasem stało się to codziennością.za każdym razem gdy przychodziłam do Niego  dostawałam coraz mocniejszy cios w twarz   zawsze z otwartej ręki. po pewnym czasie zaczęłam oddawać  coraz mocniej  i coraz lepiej. najzwyczajniej w świecie potrafił mnie napierdalać  byleby tylko wymusić na mnie obronę i więcej siły. z dnia na dzień uczyłam się czegoś nowego   a zwłaszcza tego  że nie można się poddawać i że morda nie jest szklanką nie zbije się. w końcu nadszedł dzień  gdy byłam w stanie wybronić się z każdego Jego ciosu   dość mocnego  męskiego ciosu. nauczyłam się bronić  i poznałam wartość swojej siły.i mimo  że wielu uważało  że to chory układ mnie nauczył bardzo wiele.   kissmyshoes

koosmaty dodano: 4 listopada 2012

był czas,gdy byliśmy nierozłączni - dziś Nasze drogi się rozeszły.jednak zostawił mi wiele niesamowitych wspomnień, i doświaczeń życiowych. to właśnie On pokazał mi siłę pięści, i tego, jak ważna jest obrona. potrafił na przywitanie przypierdolić mi płaskiego w twarz, po to by sprowokować mnie do obrony. z czasem stało się to codziennością.za każdym razem gdy przychodziłam do Niego, dostawałam coraz mocniejszy cios w twarz - zawsze z otwartej ręki. po pewnym czasie zaczęłam oddawać, coraz mocniej, i coraz lepiej. najzwyczajniej w świecie potrafił mnie napierdalać, byleby tylko wymusić na mnie obronę,i więcej siły. z dnia na dzień uczyłam się czegoś nowego - a zwłaszcza tego, że nie można się poddawać,i,że morda nie jest szklanką-nie zbije się. w końcu nadszedł dzień, gdy byłam w stanie wybronić się z każdego Jego ciosu - dość mocnego, męskiego ciosu. nauczyłam się bronić, i poznałam wartość swojej siły.i mimo, że wielu uważało, że to chory układ-mnie nauczył bardzo wiele.|| kissmyshoes

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć