 |
Niedziela. Chlodny, deszczowy majowy wieczór, ide chodnikiem w poszukiwaniu chociaz cząstki życia, i kogo spotykam? Ciebie. Tak, mysle ze to przeznaczenie. / doyouthinkyouknowme
|
|
 |
, daj se spokój chłopaku , odpierdalasz komedie .
|
|
 |
czemu zawsze mam tak , że gdy zaczynam się angażować , gdy zaczyna mi zależeć to wszystko się pierdoli .? ; /
|
|
 |
po co zrobiłeś tą cholerną nadzieje .? a teraz zachowujesz się jakby nic nie było .
|
|
 |
..miałeś odwagę mówić "kocham Cię".. a nie masz odwagi mówić "cześć"..?!
|
|
 |
# I rozpierdalam cię na starcie, więc kurwa bujaj się!
|
|
 |
"Na wstępie Cie zgnębie, więc lepiej zejdź ze mnie..."
|
|
 |
"Ej, nic nie znaczy to, że mówię ci te słodkie głupstwa..."
|
|
 |
Nienawidzisz mnie, tego co było między nami
Ale widząc mnie, wspomnienia wybuchają jak dynamit
|
|
 |
- [ ... ] a jeśli nie piłeś ze mną wÓdki to nic o mnie nie wiesz . !`
|
|
 |
Nikt i nic nigdy nie zmieni tego jak jest
Wiesz? nic, nikt nie przewinie czasu wstecz...
|
|
|
|