 |
|
Na religii pani kazała nam się zastanowić co takiego zawdzięczamy Bogu . Po chwili pytała każdego o odpowiedź . Gdy doszło do mnie powiedziałam że wolałabym nie odpowiadać na to pytanie , ale ona nalegała i nalegała . Miałam jej dość wkurzona wyszłam z klasy trzaskając drzwiami a zza drzwi usłyszałam tylko ' masz nieobecność młoda damo " . Naprawdę miałam to gdzieś ,w tamtej chwili walczyłam sama ze sobą . Walczyłam żeby nie upaść na szkolny korytarz , by nie zacząć płakać , by nie zacząć wrzeszczeć , by się nie załamać . Znalazłam się na polu , zimne powietrze nieco mnie ocuciło . Zapaliłam papierosa , czułam jak z kolejnym buchem dochodzę do siebie , jak serce uspokaja przyspieszone drżenie . Wiem że zachowałam się w pewien sposób szczeniacko, ale ja nie potrafię inaczej . Nie potrafię wybaczyć Bogu tego do czego doprowadził . Nie potrafię pogodzić się z tym że mi go zabrał , że kazał mi patrzeć jak on umiera . Kochałam go ponad życie ale przecież jego już nie ma ./ nacpanaaa
|
|
 |
|
To najpiękniejsze uczucie patrzeć mu w oczy i widzieć tak ogromną i bezgraniczną miłość . Patrzeć w Oczy które mówią że ich właściciel zrobiłby dla Ciebie wszystko i wiedzieć że to prawda . Tak bardzo za tym tęsknie / nacpanaaa
|
|
 |
|
Gdyby to wszystko co mówią o mnie ludzie było prawdą to w ciągu ostatniego roku przespałam się z 164 facetami . Dziewictwo straciłam 17 razy za każdym razem z innym . Nie pamiętam ani jednej imprezy bo na każdej z nich byłam nieprzytomna. Ojciec mnie bije tak bardzo że aż kilka razy wylądowałam na intensywnej terapii. Na ustawce zabiłam laskę kijem bejsbolowym , a chłopaki z osiedla zadają się ze mną tylko dlatego że robię im lody . To takie żałosne i nie mówię tego dlatego że jest mi przykro , nie nie ja zlewam to z góry na dół ,bo szczerze mam wyjebane , ale w głowie mi się nie mieści że możecie być aż tak zazdrośni i pierdolicie takie bzdury / nacpanaaa
|
|
 |
|
przegrałaś spór z grawitacją i runęłaś na ziemie. podbiegłam - chodź, pomogę Ci wstać - szepnęłam, próbując podnieś Twoje odurzone alkoholem ciało. - zostaw mnie! - warknęłaś - to ty zniszczyłaś moje życie.
|
|
 |
|
c.d.2. ' Pamiętam , to było po tym jak zgarneli Kamila. ale
ja nie wiedziałam że ty ...' nie pozwolił mi dokończyć ' czyli
już wiesz kogo wybrałem'.Do oczu napłynęły mi łzy chciałam coś
powiedzieć , choć nie bardzo wiedziałam co . Przytulił mnie i
powiedział ' Daj spokój siostra , przecież wiesz że przyjaciele
ponad wszystko'. Wiecie kocham go jak brata , zawsze go kochałam.
/nacpanaaa
|
|
 |
|
cd. Wtedy ona wrzasnęła że zniszczyłam jej życie . Czułam
że przestaje nad sobą panować . Chciałam ją już uderzyć kiedy zauważyłam
że w naszą stronę idzie ziomek na którego czekałam . Dał mi buzi w
policzek , odwrócił się do niej i spytał ' Co ty tutaj robisz ' Stała
nieruchomo jakby ją zamurowało po czym spuściła głowę i odeszła bez słowa .
To wyglądało jak pierdolona komedia kryminalna, nie miałam
pojęcia o co w tym wszystkim chodzi . ' Czy ona powiedziała Ci coś
przykrego' Odezwał się kumpel . ' Nie no coś ty , ale co to była za
wariatka.Skąd ty ją znasz ? 'długa historia ' ' mamy czas' odpowiedziałam .
Wiedział że nie odpuszczę więc zaczął mówić . ' Wiesz to moja była.
Byłem z nią dwa lata temu, kiedy doszłaś do naszej ekipy . Ona wtedy
stała się strasznie zazdrosna o Ciebie , ciągle siedziała na Twoich
profilach , oglądała Twoje zdjęcia. I kiedyś gdy zadzwoniłaś do
mnie i powiedziałaś że mnie potrzebujesz kazała mi wybierać albo
Ty albo ona .
|
|
|
|