głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika agejta

Adres znasz...

betelgeza dodano: 14 luty 2012

Adres znasz...

Przepraszam.

betelgeza dodano: 14 luty 2012

Przepraszam.

Być może będziemy rozdzieleni ale mam nadzieję że ty wiesz  że będziesz ze mną gdziekolwiek idę

anylkaa dodano: 14 luty 2012

Być może będziemy rozdzieleni ale mam nadzieję że ty wiesz że będziesz ze mną gdziekolwiek idę

Zawalcz.

betelgeza dodano: 14 luty 2012

Zawalcz.

wieczorami zaczynamy tęsknić za przeszłością  wspominamy najmniejsze szczegóły  gesty  spojrzenia i rozmowy. przypominamy sobie ludzi  którzy obiecywali  że będą na zawsze a przeminęli bez powodu. czas tak cholernie zmienia wszystko  jeszcze rok temu cieszyłam się z tego co mam  z ludzi u których zajmowałam pierwsze miejsca w sercu  wtedy nie potrafiłam zdać sobie sprawy  że to może się zmienić  że możemy stać się dla siebie nikim. dziś? to wszystko stało się obce  nie poznaję już tych ludzi  którzy nauczyli mnie tak wiele. to tych ludzi  których wtedy mogłam nazwać przyjaciółmi dzisiaj mijam na ulicy  spoglądając sobie prosto w źrenice  szukając wyjaśnień na to  co stało się z tym wszystkim co nas łączyło.    http:  wierszykowo polandowo.blogspot.com

anylkaa dodano: 14 luty 2012

wieczorami zaczynamy tęsknić za przeszłością, wspominamy najmniejsze szczegóły, gesty, spojrzenia i rozmowy. przypominamy sobie ludzi, którzy obiecywali, że będą na zawsze a przeminęli bez powodu. czas tak cholernie zmienia wszystko, jeszcze rok temu cieszyłam się z tego co mam, z ludzi u których zajmowałam pierwsze miejsca w sercu, wtedy nie potrafiłam zdać sobie sprawy, że to może się zmienić, że możemy stać się dla siebie nikim. dziś? to wszystko stało się obce, nie poznaję już tych ludzi, którzy nauczyli mnie tak wiele. to tych ludzi, których wtedy mogłam nazwać przyjaciółmi dzisiaj mijam na ulicy, spoglądając sobie prosto w źrenice, szukając wyjaśnień na to, co stało się z tym wszystkim co nas łączyło. // http://wierszykowo-polandowo.blogspot.com/

I kurwa z czystym sumieniem i brudnymi wspomnieniami   zamykam rozdział o tobie . To koniec   basta . Kochanie   do zobaczenia nigdy .   wierszykowo polandowo

anylkaa dodano: 14 luty 2012

I kurwa z czystym sumieniem i brudnymi wspomnieniami , zamykam rozdział o tobie . To koniec , basta . Kochanie , do zobaczenia nigdy .// wierszykowo-polandowo

obiecajmi że nigdy nie zapomnimy kim dla siebie jesteśmy  ile razem przeżyliśmy i ilejeszcze przejdziemy obiecaj mi  że będziemy zawsze i nie będziemy musieliprzypominać sobie  że powinniśmy być obiecaj mi  że za miesiąc  pół roku czydwa lata z takim samym zapałem będziemy planować swoje wspólne życie obiecajmi  że będąc na drugim końcu świata nie będę musiała zastanawiać się co w  tymmomencie robisz  bo właśnie będziemy kolejną godzinę gadać przez telefonobiecaj mi  że nigdy nie będę musiała płakać podczas oglądania naszychwspólnych zdjęć obiecaj mi  że nie muszę się niczego obawiać. obiecaj mi proszę .   wierszykowo polandowo

anylkaa dodano: 14 luty 2012

obiecajmi,że nigdy nie zapomnimy kim dla siebie jesteśmy, ile razem przeżyliśmy i ilejeszcze przejdziemy obiecaj mi, że będziemy zawsze i nie będziemy musieliprzypominać sobie, że powinniśmy być obiecaj mi, że za miesiąc, pół roku czydwa lata z takim samym zapałem będziemy planować swoje wspólne życie obiecajmi, że będąc na drugim końcu świata nie będę musiała zastanawiać się co w~ tymmomencie robisz, bo właśnie będziemy kolejną godzinę gadać przez telefonobiecaj mi, że nigdy nie będę musiała płakać podczas oglądania naszychwspólnych zdjęć obiecaj mi, że nie muszę się niczego obawiać. obiecaj mi,proszę .// wierszykowo-polandowo

pokonywaliśmy razem góry  a potknęliśmy się o kamień.

anylkaa dodano: 14 luty 2012

pokonywaliśmy razem góry, a potknęliśmy się o kamień.

W dzieciństwie było lepiej. Całe dnie spędzane z 'prawdziwymi' ludźmi. To zdecydowanie coś innego niż przesiadywanie przed komputerem i zawieranie wirtualnych znajomości. Przecież i tak o nich zapomnimy. Spojrzenia w oczy nic nie zastąpi.   bananowyczipsxd

anylkaa dodano: 14 luty 2012

W dzieciństwie było lepiej. Całe dnie spędzane z 'prawdziwymi' ludźmi. To zdecydowanie coś innego niż przesiadywanie przed komputerem i zawieranie wirtualnych znajomości. Przecież i tak o nich zapomnimy. Spojrzenia w oczy nic nie zastąpi.// bananowyczipsxd

Zawsze wiedziałam  że ten dzień nadejdzie. Stoimy naprzeciw siebie z przyszłością w naszych rękach..Tyle marzeń  tyle planów. Pamiętasz?     bananowyczipsxd

anylkaa dodano: 14 luty 2012

Zawsze wiedziałam, że ten dzień nadejdzie. Stoimy naprzeciw siebie z przyszłością w naszych rękach..Tyle marzeń, tyle planów. Pamiętasz? // bananowyczipsxd

Wiedziałam  że czytając o tym wszystkim zgłębiam jedynie swoje pole widzenia na ten temat. Staję się bogatsza w zabójczą dla mnie wiedzę  chłonę to wszystko. Liczę  przeliczam  kalkuluję  nałogowo. Mam swoją wizję  chcę czegoś niemożliwego. Chcę zadowolić siebie i karzę siebie gdy coś zjebię. Setka myśli w jednym temacie. Autodestrukcja. Wszystko tak mówi  ale to kłamie. Ja nic takiego nie robię. Tamto mnie nie dotyczy  przecież wiem na czym stoję. Mam kontrolę  nie robię nic niezwykłego. To jest dobre.  improwizacyjna

improwizacyjna dodano: 12 luty 2012

Wiedziałam, że czytając o tym wszystkim zgłębiam jedynie swoje pole widzenia na ten temat. Staję się bogatsza w zabójczą dla mnie wiedzę, chłonę to wszystko. Liczę, przeliczam, kalkuluję, nałogowo. Mam swoją wizję, chcę czegoś niemożliwego. Chcę zadowolić siebie i karzę siebie gdy coś zjebię. Setka myśli w jednym temacie. Autodestrukcja. Wszystko tak mówi, ale to kłamie. Ja nic takiego nie robię. Tamto mnie nie dotyczy, przecież wiem na czym stoję. Mam kontrolę, nie robię nic niezwykłego. To jest dobre. /improwizacyjna

Nie wiem dlaczego jestem ubrana tak a nie inaczej. Wchodzę po schodach stukając obcasami  odkluczam drzwi do pustego mieszkania i ze łzami w oczach rzucam się na łóżko. Podnoszę się. Męcząc się z zamkiem od sukienki sprawdzam barek. Resztki red label lądują w szklance z lodem i colą. Zarzucam na siebie żółtą bluzę i podarte dresy. Siadam po turecku puszczając te same nuty  które kilka godzin temu dawały ukojenie a teraz są przeklęte. Odpalam papierosa i znów zastanawiam się w którą stronę toczę to gówno zwane potocznie życiem.  improwizacyjna

improwizacyjna dodano: 12 luty 2012

Nie wiem dlaczego jestem ubrana tak a nie inaczej. Wchodzę po schodach stukając obcasami, odkluczam drzwi do pustego mieszkania i ze łzami w oczach rzucam się na łóżko. Podnoszę się. Męcząc się z zamkiem od sukienki sprawdzam barek. Resztki red label lądują w szklance z lodem i colą. Zarzucam na siebie żółtą bluzę i podarte dresy. Siadam po turecku puszczając te same nuty, które kilka godzin temu dawały ukojenie a teraz są przeklęte. Odpalam papierosa i znów zastanawiam się w którą stronę toczę to gówno zwane potocznie życiem. /improwizacyjna

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć