 |
|
dlaczego te cholerne łzy
choć raz nie mogą smakować
jak cholerne szczęście?
dlaczego?
|
|
 |
|
a jej włosy pachnące tanim szamponem i drogimi papierosami i malinowe usta o smaku arvay janos...
|
|
 |
|
nie umiałam Cię ładnie zdradzić.
|
|
 |
|
-zabiję Cię!
-jestem nieśmiertelna.
|
|
 |
|
nie sądziła, że tak trudno się zapomina.
|
|
 |
|
kiedyś, jeszcze całkiem niedawno, myślała, że jest naprawdę silna.
nie jest.
|
|
 |
|
i kiedy na horyzoncie widać już prostą drogę,
znowu przychodzi noc.
|
|
 |
|
miało nie wiać w oczy nam. i ociekać szczęściem. miało być sto lat! sto lat!
|
|
 |
|
Kiedy się kogoś kocha to ten ktoś nigdy nie znika tylko siedzi gdzieś i czeka na Ciebie...
|
|
 |
|
jak mebel - na nieodpowiednim miejscu jest nieistotny.
|
|
 |
|
mijasz go na ulicy,wpatrujesz się w jego oczy, lekko uśmiechasz i potem
liczysz na to, że się odwróci...
|
|
 |
|
Boże.
tak bardzo boje się starości.
proszę, pozwól mi umrzeć szybko.
nie być ciężarem dla nikogo,
nie być ciężarem dla samej siebie.
|
|
|
|