głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika agasia1996

'Przynajmniej postawiłam sprawę jasno  powiedziałam sama do siebie.  Taka miłość jak ta mnie może istnieć  chyba  że w bajkach dla dzieci.  Bo w prawdziwym zyciu miłość musi być możliwa. Nawet jeżeli nie jest od razu wzajemna  miłość zdoła przetrwać jedynie wtedy  jeśli istnieje iskierka nadziei  bodaj najmniejsza  że zdobędziemy z czasem ukochaną osobę. A reszta jest czystą fantazją.'

fifata dodano: 22 czerwca 2010

'Przynajmniej postawiłam sprawę jasno- powiedziałam sama do siebie.- Taka miłość jak ta mnie może istnieć, chyba, że w bajkach dla dzieci. Bo w prawdziwym zyciu miłość musi być możliwa. Nawet jeżeli nie jest od razu wzajemna, miłość zdoła przetrwać jedynie wtedy, jeśli istnieje iskierka nadziei- bodaj najmniejsza- że zdobędziemy z czasem ukochaną osobę. A reszta jest czystą fantazją.'

kanibalizm miłosny wersja light.

fifata dodano: 22 czerwca 2010

kanibalizm miłosny wersja light.

najwięcej kofeiny we krwi krąży wieczorem  kiedy siedzę i kocham  a Ciebie nie ma na wyciągnięcie palców.

fifata dodano: 22 czerwca 2010

najwięcej kofeiny we krwi krąży wieczorem, kiedy siedzę i kocham, a Ciebie nie ma na wyciągnięcie palców.

Myślała zatem o nim  nie chcąc o nim myśleć im bardziej o nim myślała  tym większą czuła wściekłość  a im większą czuła wściekłość  tym bardziej o nim myślała doprowadzając się do takiego stanu  że nie mogła juz tego znieść zatraciła poczucie rozsądku

fifata dodano: 22 czerwca 2010

Myślała zatem o nim, nie chcąc o nim myśleć im bardziej o nim myślała, tym większą czuła wściekłość, a im większą czuła wściekłość, tym bardziej o nim myślała doprowadzając się do takiego stanu, że nie mogła juz tego znieść zatraciła poczucie rozsądku

Już przygotowała się do tego emocjonalnie  już podchodziła. Wyszła zza rogu i zobaczyła go.... jak rozmawiał z inną  stali blisko  a on patrzał się na nią jak w obraz.  Straciła jakąkolwiek nadzieję by mu w końcu powiedzieć. Juz tyle razy szła  stał sam  a ona jednak zawróciła  teraz to on był zajęty czym innym. Może zauważył  że jej nie zależy? Że zawsze przed nim zawraca i odchodzi samotnie...

fifata dodano: 22 czerwca 2010

Już przygotowała się do tego emocjonalnie, już podchodziła. Wyszła zza rogu i zobaczyła go.... jak rozmawiał z inną, stali blisko, a on patrzał się na nią jak w obraz. Straciła jakąkolwiek nadzieję by mu w końcu powiedzieć. Juz tyle razy szła, stał sam, a ona jednak zawróciła, teraz to on był zajęty czym innym. Może zauważył, że jej nie zależy? Że zawsze przed nim zawraca i odchodzi samotnie...

moimi oczami pełnymi zaufania i ramionami obejmującymi najmocniej na świecie.  byłeś.

fifata dodano: 22 czerwca 2010

moimi oczami pełnymi zaufania i ramionami obejmującymi najmocniej na świecie. byłeś.

Umysł zamiera . . płatki duszy szybują w nieczułym powietrzu.

fifata dodano: 21 czerwca 2010

Umysł zamiera . . płatki duszy szybują w nieczułym powietrzu.

Patrząc przez okno w jej oczach odbija się światło zapalonych lamp na ulicy. Na plecach przywiązane ma skrzydła z bibuły i kartonu.Dziś jest aniołem. Wiatr przemierzający uliczki małego miasta  w którym mieszka muska jej twarz tysiącem pocałunków. Ona sama zapatrzona w czyjeś okna myśli o sensie życia. Czy powinna zdjąć już te skrzydła które przywiązane ma do swej sukienki  czy jednak jeszcze na nie zasługuje ?

fifata dodano: 18 czerwca 2010

Patrząc przez okno w jej oczach odbija się światło zapalonych lamp na ulicy. Na plecach przywiązane ma skrzydła z bibuły i kartonu.Dziś jest aniołem. Wiatr przemierzający uliczki małego miasta, w którym mieszka muska jej twarz tysiącem pocałunków. Ona sama zapatrzona w czyjeś okna myśli o sensie życia. Czy powinna zdjąć już te skrzydła które przywiązane ma do swej sukienki, czy jednak jeszcze na nie zasługuje ?

cU    teksty fifata dodał komentarz: cU ;* do wpisu 17 czerwca 2010
Z papierosem w dłoni i odsłoniętym na podziw nadgarstkiem uśmiecha się znacząco  wypuszczając z ust szary dym. Jej uda skrępowane lycrą pończoch pulsują niemal widocznie. Drugą ręką odgarnia loki opadające jej na twarz. Sięga po kieliszek wytrawnego wina i smakując pierwszy łyk  kilka kropel spada na jej odsłonięty dekolt błyszcząc się rozkoszą.

fifata dodano: 17 czerwca 2010

Z papierosem w dłoni i odsłoniętym na podziw nadgarstkiem uśmiecha się znacząco, wypuszczając z ust szary dym. Jej uda skrępowane lycrą pończoch pulsują niemal widocznie. Drugą ręką odgarnia loki opadające jej na twarz. Sięga po kieliszek wytrawnego wina i smakując pierwszy łyk, kilka kropel spada na jej odsłonięty dekolt błyszcząc się rozkoszą.

Czego się najbardziej boi? Najbardziej boi sie braku miłości. Tego  że nie będzie kochać  czy tego  że nie będzie kochana? A co to za różnica? Co mi z tego  jeśli ja kocham  a nie jestem kochana? Cierpienie  ból  nikt nie spełnia oczekiwań... to chyba nie miłość..

fifata dodano: 15 czerwca 2010

Czego się najbardziej boi? Najbardziej boi sie braku miłości. Tego, że nie będzie kochać, czy tego, że nie będzie kochana? A co to za różnica? Co mi z tego, jeśli ja kocham, a nie jestem kochana? Cierpienie, ból, nikt nie spełnia oczekiwań... to chyba nie miłość..

miała nadzieję  że już go nie kocha  że to minęło.  tak bardzo się stała  żeby to minęło. ostatnie pół roku to był właściwie odwyk. odwyk od niego  od jego wariackiej miłości  jego pocałunków  jego fantazji  jego wygłupów  jego napadów melancholii  jego niezwykłości. nie udało się.  owszem  może i o nim zapomniała  ale wcale nie przestała go kochać

fifata dodano: 15 czerwca 2010

miała nadzieję, że już go nie kocha, że to minęło. tak bardzo się stała, żeby to minęło. ostatnie pół roku to był właściwie odwyk. odwyk od niego, od jego wariackiej miłości, jego pocałunków, jego fantazji, jego wygłupów, jego napadów melancholii, jego niezwykłości. nie udało się. owszem, może i o nim zapomniała, ale wcale nie przestała go kochać

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć