 |
|
Nienawidzę, gdy jesteś ze mną tylko 24 godziny na dobę.
|
|
|
|
Lubię czasem tak palić siebie żywcem, podkładać do swojego ogniska stare fotografie, kolorową papeterię i na wyrywki wydarte kartki z pamiętnika. Dym chowam dyskretnie pod językiem.
|
|
|
|
myślisz, że co powiedziałby Bóg, gdybym poprosiła, żeby księżyc nie zachodził dzisiejszej nocy?
|
|
|
|
Przyjaźń między dziewczyną, a chłopakiem istnieje. Ale do czasu.
|
|
|
|
Już nie płonie we mnie ogień - tylko od czasu do czasu strzela iskierka.
|
|
|
|
Boisz się, że kiedyś będziesz biło nad urodzinowym tortem tragicznie pełnym świeczek i pomyślisz, że twój czas minął, a ty nic nie przeżyłeś? Żadnej prawdziwej arytmii, żadnej romantycznej długotrwałej tachykardii albo chociaż migotania przedsionków? Tego się lękasz serce?
|
|
|
|
Jestem skrajnie wyczerpana a przecież jest rano...
|
|
|
|
Niedziele takie jak ta są w naturze swojej tak obrzydliwie rozleniwiające, że człowiekowi, obezwładnionemu tym weekendowym rezonansem, nie pozostaje nic innego, jak za akt swojej najwyższej aktywności fizycznej uznać tego dnia wyjście do kuchni w celu zrobienia herbaty bądź wykradnięcia paru truskawek i kawałka czekolady. Z niedzielami takimi jak ta nie należy walczyć. Niedzielom takim jak ta należy się godnie poddać – póki jeszcze się umie i może niemarnie trawić czas.
|
|
|
|
- Kochasz mnie?
Odpowiedziała mi cisza.
|
|
|
|
Uwielbiam to uczucie, kiedy mimowolnie się uśmiecham. Całkowicie się zgadzam, że to jest najlepszy objaw zakochania.
|
|
|
|
Zanim skończył się lipiec, powiedzieli sobie wszystko, co mówią zakochani: że ona bez niego ani on bez niej, że tylko razem aż po kres i jeszcze parę innych prawd absolutnie niepodważalnych.
|
|
|
|
Zamyślając się, często staje się nieruchomą rzeźbą na środku ruchliwej ulicy. Nie zastanawiam się nawet, że w każdej chwili mogę skończyć pod kołami rozpędzonego autobusu niczym robak pod podeszwą buta. A wszystko to z Twojego powodu.
|
|
|
|
Dodaj komentarz
