 |
A ja głupia wciąż, pomimo tego jak mnie zraniłeś - chcę Cię.
|
|
 |
Kolejny papieros zanim zabiorę się za porządki w sercu.
|
|
 |
A tak sobie marzę byś tu był.
|
|
 |
Moja przyszłość wciąż wygląda jak przeszłość - beznadziejnie.
|
|
 |
" Ty nie musisz mnie kochać, ale jeśli jednak zechcesz, to powiedz tylko słowo - ja tam będę. "
|
|
 |
Bestrosko idąc przed niegdyś nasz park, w zwykłych trampkach i za dużej bluzie po prosu cieszyłam się życiem. Przeszłam obok naszej ławki widząc, że siedzi tam chłopak tak bardzo podobny do Ciebie. Zaparło mi dech w piersiach. O moje nozdża otarł się ten zamach, dymu papierosa i woni czystej zmieszanych z Twoimi drogimi perfumami. Zatrzymałam się. Podniosłeś wzrok. Ujrzałam to przepełnione żalem spojrzenie. Te oczy, które nigdy nie potrafiły kłamać kiedy spotykały się z moimi, przepełnionymi tęsknotą. I już wiedziałam, że znów ulegnę. Znów zatracę się beztrosko, wiedząc doskonale, że któregoś wieczoru po raz kolejny odejdziesz w złości.
|
|
 |
Moje szczęście zostało gdzieś w tych pięciu literaz Jego imienia.
|
|
 |
Czasami mam wrażenie, że pomyliłam życia.
|
|
 |
mało osób wie, że naprawdę nieliczni widzieli mój szczery uśmiech .
|
|
 |
to jest najlepszy sposób, żeby ukryć strach.Być taką, hej, do przodu. Żeby nikt się nie domyślił.
|
|
 |
trzeba mi teraz trochę samotności, żeby sklecić siebie w jakąś całość, tak bardzo czuję się rozbita.
|
|
 |
jak mocno trzeba chcieć, by móc?
|
|
|
|