głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika agaciia

Boję się pomyśleć  co tak naprawdę czułeś.

nusiaq91 dodano: 19 luty 2013

Boję się pomyśleć, co tak naprawdę czułeś.

Moja wiara składa się z listy pytań  na które po śmierci z pewnościa zażądam odpowiedzi.

nusiaq91 dodano: 19 luty 2013

Moja wiara składa się z listy pytań, na które po śmierci z pewnościa zażądam odpowiedzi.

Nie jestem wyjątkowa  co do tego nie mam wątpliwości.Jestem zwyczajnym człowiekiem o zwyczajnych myslach. Nikt nie postawi mi pomnika ku mej czci  a moje imię szybko pójdzie w zapomnienie  lecz kochałam  całym sercem i całą duszą  a to moim zdaniem  wystarczająco dużo.

nusiaq91 dodano: 19 luty 2013

Nie jestem wyjątkowa, co do tego nie mam wątpliwości.Jestem zwyczajnym człowiekiem o zwyczajnych myslach. Nikt nie postawi mi pomnika ku mej czci, a moje imię szybko pójdzie w zapomnienie, lecz kochałam, całym sercem i całą duszą, a to moim zdaniem, wystarczająco dużo.

utrudniam sobie życie zmartwieniami  np.  czy dobrze wyglądam w tej bluzce   jejku inni ludzie mają gorsze problemy  a ja sie zamartwiam takimi rzeczami.

nusiaq91 dodano: 19 luty 2013

utrudniam sobie życie zmartwieniami, np. "czy dobrze wyglądam w tej bluzce", jejku inni ludzie mają gorsze problemy, a ja sie zamartwiam takimi rzeczami.

ogarnę się tak  aby nikt juz mi nie musiał pomagać w ogarnianiu siebie  chcę być samodzielna  cieszyć się z życia  czuć się szczęśliwie i nareszcie odkryc potencjał.

nusiaq91 dodano: 19 luty 2013

ogarnę się tak, aby nikt juz mi nie musiał pomagać w ogarnianiu siebie, chcę być samodzielna, cieszyć się z życia, czuć się szczęśliwie i nareszcie odkryc potencjał.

to że dziś jest ładniej  jeszcze nic nie znaczy.

nusiaq91 dodano: 19 luty 2013

to że dziś jest ładniej, jeszcze nic nie znaczy.

sama tracę resztki sił  nie stoi przy mnie nikt.

nusiaq91 dodano: 19 luty 2013

sama tracę resztki sił, nie stoi przy mnie nikt.

Najgorsza jest obezwładniająca bezsilność: że nie mam nad niczym kontroli  że mogę tylko patrzeć  jak czas przecieka mi przez palce  jak życie przechodzi gdzieś obok.

nusiaq91 dodano: 19 luty 2013

Najgorsza jest obezwładniająca bezsilność: że nie mam nad niczym kontroli, że mogę tylko patrzeć, jak czas przecieka mi przez palce, jak życie przechodzi gdzieś obok.

Prawdziwi przyjaciele dźgają Cię od przodu.

nusiaq91 dodano: 19 luty 2013

Prawdziwi przyjaciele dźgają Cię od przodu.

Mieszkamy na planecie gdzie otacza nas tworzywo sztuczne. Chodziennie mijamy setki ton plastiku. Z daleka widzane  mogą wyglądać jak prawdziwe. Jednak po podejściu bliżej stwierdzam : brązowy w środku zimy   solara. Tona pudru  tipsy o długości dwóch metrów  dekolt do pępką. A spódniczka ? Nie wiem czy wgl gdzieś ma początek. Stworzony w drodze pomyłki społeczeństwa  drogą płuciową.

masamra dodano: 19 luty 2013

Mieszkamy na planecie gdzie otacza nas tworzywo sztuczne. Chodziennie mijamy setki ton plastiku. Z daleka widzane, mogą wyglądać jak prawdziwe. Jednak po podejściu bliżej stwierdzam : brązowy w środku zimy - solara. Tona pudru, tipsy o długości dwóch metrów, dekolt do pępką. A spódniczka ? Nie wiem czy wgl gdzieś ma początek. Stworzony w drodze pomyłki społeczeństwa, drogą płuciową.

Umarłam. Choć wciąż chodzę między ludźmi  wciąż piję poranną kawę z jedną łyżeczką cukru i palę do niej jednego z Marlloboro. Codziennie biorę prysznic tuż przed szkołą i wieczorem kiedy kładę się spać. Spotykam się z przyjaciółmi  wciąż kocham tańczyć i wygłupiać się w klubach. Co niedziela jem w gronie rodziny obiad  by później śmiać się jak głupek wraz z nimi do kolejnej dennej komedi puszczanej w telewizji. Nie żyję  mimo  iż czuję ból wbijanej szpilki w rękę albo kiedy po pijaku uderzę głową w filar gdzieś przy schodach w jednym z moich ulubionych klubów. Oddycham. Uśmiecham się. Śmieję  nawet do łez. Widać mnie i czuć mój dotyk. Jedyny haczyk jest wewnątrz mnie. Nie mam duszy. Wykończyłam ją z premedytacją  dając jej nadzieję na śniadanie  obiad  kolację  a czasami nawet między posiłkami. Umarłam wewnątrz  mimo  iż na zewnątrz nie zmieniło się nic  prócz braku jego osoby obok mnie.

masamra dodano: 19 luty 2013

Umarłam. Choć wciąż chodzę między ludźmi, wciąż piję poranną kawę z jedną łyżeczką cukru i palę do niej jednego z Marlloboro. Codziennie biorę prysznic tuż przed szkołą i wieczorem kiedy kładę się spać. Spotykam się z przyjaciółmi, wciąż kocham tańczyć i wygłupiać się w klubach. Co niedziela jem w gronie rodziny obiad, by później śmiać się jak głupek wraz z nimi do kolejnej dennej komedi puszczanej w telewizji. Nie żyję, mimo, iż czuję ból wbijanej szpilki w rękę albo kiedy po pijaku uderzę głową w filar gdzieś przy schodach w jednym z moich ulubionych klubów. Oddycham. Uśmiecham się. Śmieję, nawet do łez. Widać mnie i czuć mój dotyk. Jedyny haczyk jest wewnątrz mnie. Nie mam duszy. Wykończyłam ją z premedytacją, dając jej nadzieję na śniadanie, obiad, kolację, a czasami nawet między posiłkami. Umarłam wewnątrz, mimo, iż na zewnątrz nie zmieniło się nic, prócz braku jego osoby obok mnie.

A moja przyszłość nie wygląda.

masamra dodano: 19 luty 2013

A moja przyszłość nie wygląda.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć