 |
|
mam dosyć tej jazdy, tego stanu. chodź tu i mnie ku*wa znowu pocałuj.
|
|
 |
|
Zostaw na później wszystko, co mówiłeś przed chwilą tylko patrz i spojrzeniem wyznawaj mi miłość. ♥ / cuxowa
|
|
 |
|
Jeszcze nigdy nie czułam się przy nikim tak swobodnie, nie znamy się długo, ale jednak wiem, że przy Tobie mogę być sobą. / cuxowa
|
|
 |
|
' on - mój ideał , bez którego mój świat byłby niczym labirynt - bez wyjścia ; * ' / cuxowa
|
|
 |
|
Przytula mnie tak, że zapominam o problemach. błądzi ustami po moim ciele w sposób, którego nie da się zapomnieć. Kiedy na mnie patrzy nie chcę aby przestawał. jest .. i to mi wystarczy.
ŁUKASZ < 3333333333 / cuxowa
|
|
 |
|
gdy wpatruje się w jego oczy widzę to czego zawsze mi brakowało. / cuxowa
|
|
 |
|
Kocham to jak w środku Naszego pocałunku czuję jak się uśmiechasz < 333 / cuxowa
|
|
 |
|
Uwielbiałam, jak mówisz, że jestem najważniejsza. / cuxowa
|
|
 |
|
"byliśmy na tej samej imprezie. około pierwszej kumpel uniósł w górę pustą butelkę po piwie. - gramy, pytanie albo wyzwanie! - zagaił. usiedliśmy w niedbałym kręgu, kolejne osoby zaczynały kręcenie. w końcu szkło trafiło w Jego dłoń, a kręcąca się butelka w końcu zatrzymała się wskazując na mnie. - wyzwanie. - wymamrotałam. uśmiechnął się do mnie, na co serce zabiło zdecydowanie za szybko. tak dawno tego nie robił. - pocałuj mnie. - polecił mi na co zareagowałam krótkim lękiem. zbliżyłam się do Niego i połączyłam nasze wargi w całość na dobrą minutę, delektując się na powrót Jego bliskością. wróciłam na swoje miejsce i zakręciłam niedbale, przyjmując współczujące spojrzenia znajomych, którzy doskonale wiedzieli jak bolało mnie rozstanie. butelka wykonała ostatni obrót i zatrzymała się, na Nim. - pytanie. - podrapał się po karku. przełknęłam ślinę. - kochasz mnie jeszcze? - wybełkotałam. - jak wariat. - odpowiedział po czym otworzył ramiona ze świadomością, że zaraz się w nich znajdę.
|
|
 |
|
"pokochałam tego gościa. Jego delikatność w stosunku do mnie, wieczną pewność siebie, beztroskę z jaką opowiadał o naszej wspólnej przyszłości, czułość, najpiękniejszy uśmiech, niezastąpione, zawsze tak perfekcyjne szczere spojrzenie, oddech z delikatną wonią mentolowych fajek. wiem no, narozrabiałam. "
|
|
 |
|
' Tak lubiła wymykać się z jego ramion, uciekać niczym wystraszone dziecko. Tak lubiła, kiedy jego dłonie dotykały jej skóry, a ona miała tyle ufności w oczach, tyle wiary w sercu. Tak lubiła, kiedy w końcu obezwładniał ją uściskiem ramion, a ona już nie chciała uciekać i chciała tylko już zawsze trwać z nim. Jedynym miejscu, gdzie czuła się naprawdę bezpieczna. "
|
|
 |
|
ludzie są serdeczni jak środkowy palec. | love.love.love
|
|
|
|