 |
|
kiedyś dzwoniłeś do mnie o czwartej nad ranem, wyciągając na poranny spacer, tłumacząc, że o tej porze śnieg pada najromantyczniej. teraz o czwartej nad ranem, siedzę na parapecie patrzący na ten romantyczny śnieg i wspominam, jak obiecywałeś, że tak będzie już do końca.
|
|
 |
Nie bała się wracać sama nocą. Miała w dupie to czy ktoś ją napadnie, coś jej zrobi. Nawet i by się ucieszyła jakby przypadkowo wylądowała teraz w szpitalu. Już nic nie miało znaczenia | nerwica_
|
|
 |
|
- Prawda czy wyzwanie . ?
- Wyzwanie .
- Powiedz , że mnie kochasz .
- Przecież wybrałem wyzwanie a nie prawdę . ♥
|
|
 |
historie pełne pytań bez odpowiedzi./pezet
|
|
 |
A dziś znów obudziłam się a na ekranie telefonu była wiadomość od Ciebie... Szkoda tylko, że to już nie to co wtedy : (
|
|
 |
Te słowa które raniły jak najostrzejszy nóż....
|
|
 |
i wiesz co mała, życzę Ci żeby ktoś chciał Cie kiedyś przytulać, przytulać przez dwadzieścia minut, tylko przytulać- nie wyrywając się, nie patrząc Ci w twarz, nie próbując całować, otoczyć Cię ramionami i trzymac- bez cienia egoizmu....
|
|
 |
smakują tak jak zawsze miały smakowac, ale nie umialy....
|
|
 |
Kiedy przeczytałam kolejnego smsa od Ciebie, kolejnego dołującego smsa, którego treść mogła mnie zniszczyć i rozsypać na kawałki po całym pomieszczeniu, bałam się.Moje oczy nie potrafiły powstrzymać łez, które tak niemiłosiernie paliły moją skórę, a moje usta chciały krzyczeć z bólu.Nie wiedziałam co mam zrobi kiedy przeczytałam, że już nic do mnie nie czujesz, to był paradoks.Nie chciałam wierzyć w te słowa,przecież jeszcze jakiś czas temu miałeś być na zawsze,miałeś przy mnie trwać,po mimo wszystkiego,miałeś kochać całym sercem, aż do śmierci.No właśnie, miałeś./chodzeponadchodnikamii
|
|
 |
Albo Ci zależy, albo nie. Po środku to możesz być z kolegą. Po środku to jest takie wiesz, lubię Cię, ale tak naprawdę to mam Cię w dupie.
|
|
 |
`Sztuką jest nie tęsknić, gdy się kocha`
|
|
 |
nie , nie mam okresu po prostu jesteś idiotą
|
|
|
|