 |
podejrzewam, że ona dała ci to,
czego nie dałam Ci ja.
|
|
 |
Dziś zdradzę albo Ciebie albo siebie samą, dziś będzie koniec.
|
|
 |
nauczyłam się bez Ciebie żyć. nie spieprz tego. nie patrz.
|
|
 |
szukam Cię wśród twarzy przechodzących obok mnie ludzi. łudzę się, że znowu Ciebie spotkam, że znowu zobaczę Twój niesamowity uśmiech. przyłapuję się na tym, że chcę, byś znowu był blisko. nikt nie wypełni pustki po Tobie w moim sercu. zawsze masz w nim swoje miejsce. wróć, proszę. wróć i przywróć to, co piękne.
|
|
 |
to Ty, Twoje oczy, dotyk, nasze głosy, głosy Twoje, myślę o tym non stop
|
|
 |
znowu coś jest nie tak między nami..
|
|
 |
mam pokój z widokiem do którego nie przywykłem, a nie mogę zamknąć okien jakby zawiesił się system.
|
|
 |
mgła w dolinach krajobraz ponury piękno natury
|
|
 |
niebo w kolorze purpury ciągnące po horyzont góry
|
|
 |
chodźmy gdzieś się przejść, mam film,
przed oczami zapraszam do kin.
|
|
 |
nie chcę myśleć o tym nawet co by było gdyby
|
|
|
|