|
Nawet jak wątpili, ona była przy nim w każdej przejebanej chwili, mówiła nie trać siły...
|
|
|
Ja na szczęście znalazłem szczęście, mosty płoną, jestem z Tobą i pierdole konsekwencje.
|
|
|
Każde niepotrzebne słowo do dzisiaj przeklinam... to smutne, na co dzień człowiek się zapomina.
|
|
|
Słyszę twój głos, to do mnie powraca. Ust twoich dotyk i ciała zapach. I tylko tyle, chociaż chcę więcej. Znów zerwę się w nocy, nie wiedząc, gdzie jestem.
|
|
|
Czarne jak heban pierdolone orchidee i biała gleba muszę je pozbierać .
|
|
|
Bo kiedy nie ma Ciebie, niewiele istnieje. Wiem, że tak trzeba, ale kurwa oszaleję teraz.
|
|
|
Rodzina, przyjaciele, ziomki to jest dla mnie ważne, to z nimi piękne chwile, dzięki nim jest mi tu raźniej .
|
|
|
Trudno ją znaleźć, ona jest złudna, kontakt między nami który nie tak łatwo urwać.
|
|
|
Skarbie zetrzyj łzy, co złego to nie my . :>
|
|
|
Szczęścia na bazie czyjejś porażki nie budujeee .
|
|
|
I hate myself and I want to die .
|
|
|
|