 |
zarywam noce bo wciąż w moich myślach błąkasz się. Nie potrafię o Tobie nie myśleć, wiele razy powtarzałam Ci, że jesteś moich tlenem, moją ostoją, a mimo to bezczelnie odeszłeś, nie zwracając uwagi na to, że nie będe w stanie bez Ciebie normalnie funkcjonować. Myślałam, że jesteś facetem mojego życia, okazałeś się zwykłym dupkiem, zachowałeś sie niczym gówniarz odchodząc bez jakiegokolwiek powodu, zawiodłam się na Tobie, pamiętaj. [bez_schizy]
|
|
 |
|
-no i jak masz jakiegoś chłopaka? -mamo jaki chłopak?! a MATEMATYKA ?! : O / eloszmero.
|
|
 |
|
Wielu facetów mi się podoba. Kilkunastu mnie kręci. Na widok kilku, zapiera mi dech w piersiach. W paru podoba mi się ich niezwykła osobowość, a w kilku innych, zabójcze spojrzenie. Jednak kochać, mogę tylko tego jednego. I nie wiem czemu, ale padło na Ciebie. / face booczek .
|
|
 |
leże na brzuchu, i twarz zatapiam w poduszce, i tęsknie też. / [number.one.baby] ;D
|
|
 |
nie chcę prezentów, głupiego `kc` w opisie.. chcę czuć, że Ci zależy . ♥ / [tasiunia] ;p
|
|
 |
wywiadówka + policja + wszyscy uczący mnie nauczyciele + moje koszmarne oceny + nieobecności na lekcjach = mamo, nie krzycz na mnie za bardzo!
|
|
 |
Odejście od ciebie kosztuje całą siłę jaką mam.
|
|
 |
no to się bawimy ! ;D szaleństwo . ;*
|
|
 |
nasza miłość wyblakła. uczucia już nie są takie same jak na początku. 'ja Ciebie bardziej' zamieniło się w 'nie chcę Cię znać'. pocałunki stały się odpychaniem siebie nawzajem. godzinne rozmowy zamieniły się w kłótnie. tysiące motylków w brzuchu odleciało, czasem wpadnie jeden, jak iskra nadziei. w sumie już jej nie mam.. nie wierzę w Twoje słowa. nie wierzę w to, że jeszcze kiedyś nam się uda. nie wierzę w Twoje obietnice i w to, że mnie kochałeś. | gazowana
|
|
|
|