 |
|
cz.2 dzień w dzień próbowałam walczyć,nieważne,że nie wychodziło,ważne,że były te chęci,które dziś-w tym momencie odebrałeś. odebrałeś również możliwość na to by życie szło po dobrej drodze,drodze pełnej szczęścia.czy widzisz mój smutek,strach,ból,rozczarowanie? czy widzisz,jak cierpię? raczej widzisz,lecz nie chcesz wyciągnąć dłoni z pomocą,nie chcesz ode mnie usłyszeć już nic. więc po co mam trwać ? żyłam do dziś dla ciebie,bo obiecałam że się nie poddam gdy kończyłeś ten związek.więc co mnie czeka skoro nie chcę dalszego życia? poddam się,bym to ja zabiła ból,a nie on mnie. mam tak wiele słów do powiedzenia,lecz nie umiem ich wyrazić. chciałabym przeprosić za to wszystko w czym zawiniłam. chciałabym również podziękować ludziom,którzy zawsze byli ze mną na dobre i na złe. kocham was i wybaczcie za ból-ale pamiętajcie,że zadaję go po raz ostatni..
|
|
 |
|
kolejne rozczarowanie. byłam pewna,pełna nadziei,że dam radę,by to naprawić,lecz dziś wszystko na marne. kolejny raz upadam na deski,mimo,że chciałam by było dobrze,starałam się z ostatek sił i po co ? znów zniszczyłeś moje serce słowami. ile tych ran będzie bym przestała czuć cokolwiek? serce rozpada się na kawałki gdy wie że w Twoim sercu mnie już nie ma. mam dość trwać bez Ciebie. nie mam sił,by pokazywać ci me serce w którym kryje się tak wiele miłości. czekałam na nowy okres,wierzyłam,że się tym razem los do mnie uśmiechnie,czy uśmiechnął? tak,ale w stronę obcej osoby. nie umiem już normalnie funkcjonować,do dziś miałam iskierkę,że się cokolwiek polepszy. lecz dziś doszła do mnie prawda,że mogę sobie nas wyobrazić,lecz tylko w snach,marzeniach.kolejna łza spływa,drżące dłonie proszą o ratunek,lecz nie ma tu osoby,która chce by mnie wyciągnęła z dna w którym tkwiłam i tkwię dzień w dzień.
|
|
 |
|
'z dnia na dzień zakochuje się coraz mocniej.'
|
|
 |
|
niby zwykła rozmowa,a może odebrać tak wiele.
|
|
 |
|
boję się,cholernie się boję kolejnego odrzucenia.
|
|
 |
|
na tą chwilę odcinam się od wszystkiego,tylko nie od Ciebie. serce? proszę posłuchaj mnie i wyrzuć z siebie wszystko to co ci tam siedzi,nie zawiedź mnie-kolejny raz.
|
|
 |
|
dalej nie pociągnę gdy kolejny raz zranisz.więc przemyśl czy warto zabijać kogoś,kogo się kochało całym sercem..
|
|
 |
|
tak mocny czuję ból,co dnia,gdy serce wspomina,to co odeszło.
|
|
 |
|
chciałabym być dla ciebie kimś ważnym,czy to tak wiele?
|
|
 |
|
nie mam humoru od paru miesięcy.
|
|
 |
|
czym zawiniłam,że setna łza spływa?
|
|
 |
|
gdybyś tylko na jeden dzień wszedł w moją osobę,by
poczuć każde bicie mojego serca,gdy myślę o Tobie to wtedy zrozumiałbyś,jak wiele czuję i jak każdego dnia muszę walczyć.
|
|
|
|