 |
Liczyłam na to, że odezwiesz się właśnie dziś, właśnie w tych chwilach, gdy siedząc sama w pustym pokoju zastanawiam się co tak naprawdę zrobiłam nie tak, że zamknąłeś przede mną drzwi do swojego życia. / nieracjonalnie
|
|
 |
Pamiętam pierwsze spotkanie, pierwsze spojrzenie, pierwszy uśmiech i kilka prostych, przyspieszających bicie serca słów. Nie umiem zapominać, szczególnie kogoś kto po raz pierwszy w życiu sprawił, że nauczyłam się kochać, okazywać uczucia i tęsknić. Nieważne, że odszedł.. Odejście nie oznacza końca, nagłego "porzucenia" miłości, która jest we mnie kilka lat i z każdym dniem staje się coraz silniejsza. Nie widzę Jego twarzy, dawno nie słyszałam Jego głosu, ale czuję, że nadal we mnie żyje, przebudza się w każdej wolnej chwili i nie pozwala mi normalnie funkcjonować. / nieracjonalnie
|
|
 |
Patrzę w przyszłość, w otchłań przyszłych pięciu lat i nie widzę niczego innego prócz Jego twarzy.. / nieracjonalnie
|
|
 |
Tracę wiarę, że kiedyś jeszcze to szczęście powróci. / nieracjonalnie
|
|
 |
Przytul mnie mocno, najmocniej jak potrafisz. / nieracjonalnie
|
|
 |
i choć jest złym, nieodpowiedzialnym i niesłownym człowiekiem, darzę Go najpiękniejszym uczuciem na ziemi. / nieracjonalnie
|
|
 |
Spotkaliśmy się - raz, drugi, trzeci. Był miłym, opiekuńczym i cholernie inteligentnym facetem. Nie pamiętam tylko, o czym mówił - myślami byłam wciąż kilometry od miejsca, w którym byliśmy. Patrząc na niego, przed oczami miałam wciąż obraz człowieka, który tak wiele pozostawił w moim życiu. Udawałam, okłamywałam samą siebie, że znajdę kogoś innego, że to zadziała, zapomnę, zacznę od nowa. Jednak nie potrafię, nie umiem. / nieracjonalnie
|
|
 |
Pytaniem "Co u Ciebie" nie sprawisz, że poczuję Twoją troskę. / nieracjonalnie
|
|
 |
Nigdy nie pomyślałabym, że mógłbyś tak nagle urwać kontakt, szczególnie w momentach, gdy miałeś mnie w swoich ramionach, przecież mówiłeś, że beze mnie nie umiesz żyć, że to nie to samo.. / nieracjonalnie
|
|
 |
Nie bój się, nie zniszczę Twojego życia. Fakt, że jesteś takim człowiekiem wystarczająco je niszczy. / nieracjonalnie
|
|
 |
Nie, nie pomoże mi alkohol, dobry balet, czy fajki, dużo paczek fajek. Nie potrzebuję zrozumienia, litości i słów typu "wszystko będzie dobrze". Muszę przejść przez to bagno sama, weszłam w nie i kiedyś wyjdę, na pewno. / nieracjonalnie
|
|
|
|