 |
niepostrzeżenie wymknął się z mojego życia. minęło kilka miesięcy, a ja wciąż czuję, jak to odejście boli. / nieracjonalnie
|
|
 |
najbardziej zabolało, gdy pomylił imiona, gdy wyznał mi miłość wypowiadając w moją stronę inne imię.. kochał inną, śnił o niej, myślał niemalże bez przerwy, mną się bawił, byłam tylko podczas przerw, podczas chwilowych kłótni między nimi, krótkich sprzeczek, odmiennych zdań, byłam nikim. / nieracjonalnie
|
|
 |
wiem, że nie sprawię, że ten wiatr za oknem ucichnie i pojawi się słońce, wiem też, że nie potrafię zatrzymać czasu, ani wykonać drobnego gestu i zmienić przytłaczający, ciężki dzień w noc. wiem, że nie jestem w stanie przywołać do mojego życia Jego twarzy, dłoń moja więcej nie dotknie Jego klatki piersiowej, a oczy nigdy już nie odzyskają tego blasku, który gwarantowała Jego obecność. / nieracjonalnie
|
|
 |
a najgorsza w tym wszystkim jest świadomość, że prawie każdej rzeczy, którą zrobiłam dla niego żałuję.. / nieracjonalnie
|
|
 |
Potrzebuję dziesięciu minut czystych myśli, całkowicie odmiennych, spokojnych, ukierunkowanych na konkretny cel, nie chcę już rozpamiętywania, ciągłego powracania do przeszłości, do Jego oczu i tego, jaki kształt przybierały Jego usta, gdy się uśmiechał. Pomóżcie mi, chcę już z tego wyjść. | nieracjonalnie
|
|
 |
dopiero podczas zbliżającej się śmierci, wiesz, co miałeś i co tak łatwo możesz stracić../nieracjonalnie
|
|
 |
Od dziś moja historia życia dzieli się na to, co dobre i co złe. To, co było przedtem, a co jest teraz. To, że kiedyś byłeś, a teraz Cię nie ma. / nieracjonalnie
|
|
 |
|
Każda chwila bez Niego mnie zabijała, dopiero teraz to poczułam po tak długim czasie.
|
|
 |
Straciłam kontrolę nad wszystkim, co robię, tracę zmysły, życie przepełnia nieustanny lęk o kolejny dzień, to obsesja trzyma mnie mocno za nadgarstki i nie pozwala się uwolnić../nieracjonalnie
|
|
 |
najtrudniejsza rzecz w życiu to udawanie, że kogoś nie potrzebujesz, podczas gdy ta osoba jest jedynym elementem, który trzyma twój świat w ryzach.
|
|
 |
odkochiwanie się - najgorszą jego częścią jest zastanawianie się nad tym, czy jeszcze otworzysz się na kogoś tak bardzo.
|
|
|
|