głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika addussiaa

  Masz. Jeszcze się przeziębisz i będę miał wyrzuty sumienia  że po ciebie nie pojechałem.   obdarował ją radosnym spojrzeniem.   Nie musisz  nie zostanę długo. W zasadzie to swego rodzaju pożegnanie. Ja oddam ci to  co należy do ciebie  a ty oddasz mi moją własność. Pójdziemy każdy w swoją stronę i… Nie skończyła. Jego ciepłe dłonie ujęły jej twarz  a malinowe wargi przerwały potok wypływających z jej ust bzdur. Marzył o tym od kiedy pierwszy raz ją zobaczył. Wiedział  że telefon  w którego posiadanie wszedł przez przypadek  doprowadzi go do niej. Smakowała jeszcze lepiej niż sobie wyobrażał. Nigdy wcześniej nie kosztował tak słodkich ust. Czuł  że pasuje do niego idealnie. Jej zimne ciało przy jego. Wiedział  że chciała tego samego. Zawładnął nią w takim samym stopniu jak ona nim. Nie chciał przerywać tej cudownej pieszczoty  ale czajnik zasygnalizował  że woda już się zagotowała. Chciał to zignorować  ale ona powoli odsunęła się od niego.   Zostań.   wyszeptał błagalnie.

alcoholicsmile dodano: 27 października 2012

- Masz. Jeszcze się przeziębisz i będę miał wyrzuty sumienia, że po ciebie nie pojechałem. - obdarował ją radosnym spojrzeniem. - Nie musisz, nie zostanę długo. W zasadzie to swego rodzaju pożegnanie. Ja oddam ci to, co należy do ciebie, a ty oddasz mi moją własność. Pójdziemy każdy w swoją stronę i… Nie skończyła. Jego ciepłe dłonie ujęły jej twarz, a malinowe wargi przerwały potok wypływających z jej ust bzdur. Marzył o tym od kiedy pierwszy raz ją zobaczył. Wiedział, że telefon, w którego posiadanie wszedł przez przypadek, doprowadzi go do niej. Smakowała jeszcze lepiej niż sobie wyobrażał. Nigdy wcześniej nie kosztował tak słodkich ust. Czuł, że pasuje do niego idealnie. Jej zimne ciało przy jego. Wiedział, że chciała tego samego. Zawładnął nią w takim samym stopniu jak ona nim. Nie chciał przerywać tej cudownej pieszczoty, ale czajnik zasygnalizował, że woda już się zagotowała. Chciał to zignorować, ale ona powoli odsunęła się od niego. - Zostań. - wyszeptał błagalnie.

  Stęskniłaś się?   zapytał na wstępie  a ona pożałowała  że zdecydowała się zadzwonić. Brzmiał na rozbawionego tą całą sytuacją.   Za moim telefonem? Owszem.   starała się brzmieć zdecydowanie  ale nie wyszło.   To jest kradzież.   Ty też masz coś  co należy do mnie.   Sam mi go dałeś  nie zabrałam go w przeciwieństwie do ciebie.   Oh przestań. Nie mówię o telefonie. Zabrałaś ze sobą moją możliwość racjonalnego myślenia. Odpowiadasz za wszystko co zrobię. Jestem chwilowo niepoczytalny.   kolejny śmiech.   Nie zrobiłam tego specjalnie. Wybacz  że tracisz dla mnie zmysły  ale szaleńcy są bardziej pociągający niż pewni siebie idioci.   Czy powinienem czuć się urażony?   Nie sądzę. Właśnie powiedziałam  że kręci mnie twoja niepoczytalność. To źle?

alcoholicsmile dodano: 27 października 2012

- Stęskniłaś się? - zapytał na wstępie, a ona pożałowała, że zdecydowała się zadzwonić. Brzmiał na rozbawionego tą całą sytuacją. - Za moim telefonem? Owszem. - starała się brzmieć zdecydowanie, ale nie wyszło. - To jest kradzież. - Ty też masz coś, co należy do mnie. - Sam mi go dałeś, nie zabrałam go w przeciwieństwie do ciebie. - Oh przestań. Nie mówię o telefonie. Zabrałaś ze sobą moją możliwość racjonalnego myślenia. Odpowiadasz za wszystko co zrobię. Jestem chwilowo niepoczytalny. - kolejny śmiech. - Nie zrobiłam tego specjalnie. Wybacz, że tracisz dla mnie zmysły, ale szaleńcy są bardziej pociągający niż pewni siebie idioci. - Czy powinienem czuć się urażony? - Nie sądzę. Właśnie powiedziałam, że kręci mnie twoja niepoczytalność. To źle?

Niewiarygodne jak wiele zmieniło się w ciągu tego roku. Wciąż pamiętał jak obchodzili razem jej ostatnie urodziny. Widział jej uśmiechniętą twarz  gdy rozrywała papier pakunkowy z prezentu  jak jej oczy wręcz tryskały radością i szczęściem kiedy otwierała album przepełniony ich wspólnymi zdjęciami i śmiała się z każdego z nich  wspominając te wszystkie chwile. Zacisnął dłoń w pięść  niemalże rozrywając delikatny materiał kołdry  wydając z siebie kolejny pełen bólu szloch. Nie ważne ile razy wypychał to wspomnienie gdzieś poza umysł  ona wracało ze zdwojoną siłą – szydząc z jego słabości oraz chorej  niemożliwej i tak niewiarygodnie głupiej miłości. Starał się być silny  ale nie mógł powstrzymać fali obrazów  która niespiesznie zaczęła naruszać jego myśli.

alcoholicsmile dodano: 21 października 2012

Niewiarygodne jak wiele zmieniło się w ciągu tego roku. Wciąż pamiętał jak obchodzili razem jej ostatnie urodziny. Widział jej uśmiechniętą twarz, gdy rozrywała papier pakunkowy z prezentu, jak jej oczy wręcz tryskały radością i szczęściem kiedy otwierała album przepełniony ich wspólnymi zdjęciami i śmiała się z każdego z nich, wspominając te wszystkie chwile. Zacisnął dłoń w pięść, niemalże rozrywając delikatny materiał kołdry, wydając z siebie kolejny pełen bólu szloch. Nie ważne ile razy wypychał to wspomnienie gdzieś poza umysł, ona wracało ze zdwojoną siłą – szydząc z jego słabości oraz chorej, niemożliwej i tak niewiarygodnie głupiej miłości. Starał się być silny, ale nie mógł powstrzymać fali obrazów, która niespiesznie zaczęła naruszać jego myśli.

hahha  czyżby 1 średnia? teksty sexsiasta dodał komentarz: hahha, czyżby 1 średnia? do wpisu 16 października 2012
o co chodzi z tym ze nie można tutaj wejść?

sexsiasta dodano: 16 października 2012

o co chodzi z tym ze nie można tutaj wejść?

To przykre że wokół od chuja ludzi a nadal czujesz się sam .

scoobychrupek dodano: 5 października 2012

To przykre że wokół od chuja ludzi a nadal czujesz się sam .

Tęskniła za porankami  gdy budziła się słysząc delikatny szept  wtulona w jego klatkę piersiową  wdychając zapach jego perfum. Tęskniła za jego obecnością podczas wieczornych maratonów filmowych  podczas robienia śniadania czy chodzenia na zakupy. Nie wiedziała  czy go kocha – ona się od niego uzależniła  ale nie była pewna swoich uczuć. Nie potrafiła oddzielić potrzeby od uczucia  chociaż wielokrotnie próbowała. Widziała zawód w jego oczach gdy nie odpowiadała na jego „kocham Cię” tym samym i ten zawód trafiał ją prosto w serce  które powinno wtedy mocniej zabić i zmusić usta do powiedzenia tych dwóch ważnych słów.

alcoholicsmile dodano: 3 października 2012

Tęskniła za porankami, gdy budziła się słysząc delikatny szept, wtulona w jego klatkę piersiową, wdychając zapach jego perfum. Tęskniła za jego obecnością podczas wieczornych maratonów filmowych, podczas robienia śniadania czy chodzenia na zakupy. Nie wiedziała, czy go kocha – ona się od niego uzależniła, ale nie była pewna swoich uczuć. Nie potrafiła oddzielić potrzeby od uczucia, chociaż wielokrotnie próbowała. Widziała zawód w jego oczach gdy nie odpowiadała na jego „kocham Cię” tym samym i ten zawód trafiał ją prosto w serce, które powinno wtedy mocniej zabić i zmusić usta do powiedzenia tych dwóch ważnych słów.

Życie jest zbyt skomplikowane dla zwykłej piętnastolatki  to pewne. A jeśli już nie samo życie  to uczucia na pewno.

alcoholicsmile dodano: 3 października 2012

Życie jest zbyt skomplikowane dla zwykłej piętnastolatki, to pewne. A jeśli już nie samo życie, to uczucia na pewno.

Ostatnio rozmawiałam z mamą na Skype i wiesz  co powiedziała na koniec? Że dziwnie wyglądam bez Ciebie obok. Wyobrażasz sobie? Moja mama zdobyła się na takie coś  bez jakiegokolwiek przymusu  a wiesz jak rzadko ona mówi cokolwiek  co ma związek z Tobą  to znaczy  cokolwiek pozytywnego.

alcoholicsmile dodano: 3 października 2012

Ostatnio rozmawiałam z mamą na Skype i wiesz, co powiedziała na koniec? Że dziwnie wyglądam bez Ciebie obok. Wyobrażasz sobie? Moja mama zdobyła się na takie coś, bez jakiegokolwiek przymusu, a wiesz jak rzadko ona mówi cokolwiek, co ma związek z Tobą; to znaczy, cokolwiek pozytywnego.

' wtedy przyjaciele  a dziś się nimi brzydzę. '   Bezimienni feat. Sokół

rastabeejbe dodano: 24 września 2012

' wtedy przyjaciele, a dziś się nimi brzydzę. ' / Bezimienni feat. Sokół

' masz whisky ? wypijmy za zdrowie braci. za przyjaźń  której nie trzeba tłumaczyć. '

rastabeejbe dodano: 24 września 2012

' masz whisky ? wypijmy za zdrowie braci. za przyjaźń, której nie trzeba tłumaczyć. '

' dopóki walczysz  nie przegrywasz. dopóki wierzysz w siebie  nie jesteś najgorszy. dopóki chcesz  możesz osiągać. '

rastabeejbe dodano: 24 września 2012

' dopóki walczysz, nie przegrywasz. dopóki wierzysz w siebie, nie jesteś najgorszy. dopóki chcesz, możesz osiągać. '

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć