głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika addussiaa

' przyjaźń ? kiedy na 'spierdalaj' ona dalej idzie za Tobą  bo wie  że masz problem . '

rastabeejbe dodano: 24 września 2012

' przyjaźń ? kiedy na 'spierdalaj' ona dalej idzie za Tobą, bo wie, że masz problem . '

' zainteresowania ? języki obce  najlepiej męskie. '

rastabeejbe dodano: 24 września 2012

' zainteresowania ? języki obce, najlepiej męskie. '

' gdybym miała wybierać pomiędzy moimi ulubionymi ciasteczkami  a Tobą to chyba wybrałabym ulubione ciastko. '

rastabeejbe dodano: 24 września 2012

' gdybym miała wybierać pomiędzy moimi ulubionymi ciasteczkami, a Tobą to chyba wybrałabym ulubione ciastko. '

' a ona uśmiechnęła się tylko po to  by on poczuł że jest przegrany. '

rastabeejbe dodano: 24 września 2012

' a ona uśmiechnęła się tylko po to, by on poczuł że jest przegrany. '

' jestem egoistką  poddałam się  nie walczę. żyję z przymusu  zanudzam  jak u mnie źle. '   lalkowata

rastabeejbe dodano: 23 września 2012

' jestem egoistką, poddałam się, nie walczę. żyję z przymusu, zanudzam, jak u mnie źle. ' / lalkowata

' najpierw odstaw Red Bulla  którego pijesz z rana  papierosa  po którego sięgasz też nie zapalaj. odpuść kawę  alkohol  nie skręcaj jointów. wszystko jest dla ludzi  ale zacznij od początku. '   Sokół

rastabeejbe dodano: 23 września 2012

' najpierw odstaw Red Bulla, którego pijesz z rana, papierosa, po którego sięgasz też nie zapalaj. odpuść kawę, alkohol, nie skręcaj jointów. wszystko jest dla ludzi, ale zacznij od początku. ' / Sokół

' w swoim życiu napotkasz dwa rodzaje ludzi. ten pierwszy który przyłoży się do odbudowania Twojego życia  i ten drugi  który przymierzy się do jego zburzenia. pod koniec  podziękujesz obojgu. '

rastabeejbe dodano: 23 września 2012

' w swoim życiu napotkasz dwa rodzaje ludzi. ten pierwszy,który przyłoży się do odbudowania Twojego życia i ten drugi, który przymierzy się do jego zburzenia. pod koniec, podziękujesz obojgu. '

Miałam tendencję do pragnienia rzeczy czysto nieosiągalnych.

alcoholicsmile dodano: 23 września 2012

Miałam tendencję do pragnienia rzeczy czysto nieosiągalnych.

Po jakimś czasie  głośno oddychając  ktoś zwalił się na ławkę  wciąż trzymając mnie mocno w ramionach. Czułam  że przygląda mi się uważnie.    Słyszysz mnie? – wypowiedział te słowa niepewnie  a ja zdałam sobie sprawę  że już wcześniej mnie o to pytał. – Jak masz na imię?  Westchnęłam tylko  by za chwilę zalać się rzewnymi łzami. Był to tak żałosny i bezradny wybuch płaczu  że było mi wstyd. Wyrwałam się z ramion obcego  szybko odsuwając się na odpowiednią odległość. Ukryłam wykrzywioną bezradnością twarz w dłoniach  drżąc na całym ciele.  Byłam tak blisko. Tak blisko…  Nawet uciekać nie potrafisz. 2 2

alcoholicsmile dodano: 23 września 2012

Po jakimś czasie, głośno oddychając, ktoś zwalił się na ławkę, wciąż trzymając mnie mocno w ramionach. Czułam, że przygląda mi się uważnie. - Słyszysz mnie? – wypowiedział te słowa niepewnie, a ja zdałam sobie sprawę, że już wcześniej mnie o to pytał. – Jak masz na imię? Westchnęłam tylko, by za chwilę zalać się rzewnymi łzami. Był to tak żałosny i bezradny wybuch płaczu, że było mi wstyd. Wyrwałam się z ramion obcego, szybko odsuwając się na odpowiednią odległość. Ukryłam wykrzywioną bezradnością twarz w dłoniach, drżąc na całym ciele. Byłam tak blisko. Tak blisko… Nawet uciekać nie potrafisz. 2/2

Nawet później  gdy wracałam do tych bolesnych sekund myślami  nie byłam w stanie określić  co wyrwało mnie ze stanu otępienia. Możliwe  że było to zimno. Tysiące igieł zdawało się wbijać w moje ciało  rozszarpywać płuca za każdym razem  gdy robiłam płytki wdech. Możliwe  że było to światło. Jaskrawe i natarczywe  nawet na moment nie opuszczające mojej twarzy. Możliwe  że był to głos. Nieco zaniepokojony  niepewny. Niski  trochę zachrypnięty  tuż nad moją twarzą. Możliwe  że był to dotyk. Najpierw delikatny  muśnięcie zmarzniętych dłoni na moich policzkach. Po chwili ktoś niezdarnie wziął mnie na ręce. Poczułam ciepło drugiego ciała i po prostu do niego przylgnęłam. Jak pasożyt  starając się pochłonąć to ciepło i przenieść na siebie. Możliwe  że było to kołysanie. Ktoś niósł mnie  mocno przyciskając do piersi  szybko przemierzając majaczące pod moimi półprzymkniętymi powiekami alejki parku. Kilka razy nawet przeklął po angielsku z nieznanym mi akcentem. 1 2

alcoholicsmile dodano: 23 września 2012

Nawet później, gdy wracałam do tych bolesnych sekund myślami, nie byłam w stanie określić, co wyrwało mnie ze stanu otępienia. Możliwe, że było to zimno. Tysiące igieł zdawało się wbijać w moje ciało, rozszarpywać płuca za każdym razem, gdy robiłam płytki wdech. Możliwe, że było to światło. Jaskrawe i natarczywe, nawet na moment nie opuszczające mojej twarzy. Możliwe, że był to głos. Nieco zaniepokojony, niepewny. Niski, trochę zachrypnięty, tuż nad moją twarzą. Możliwe, że był to dotyk. Najpierw delikatny, muśnięcie zmarzniętych dłoni na moich policzkach. Po chwili ktoś niezdarnie wziął mnie na ręce. Poczułam ciepło drugiego ciała i po prostu do niego przylgnęłam. Jak pasożyt, starając się pochłonąć to ciepło i przenieść na siebie. Możliwe, że było to kołysanie. Ktoś niósł mnie, mocno przyciskając do piersi, szybko przemierzając majaczące pod moimi półprzymkniętymi powiekami alejki parku. Kilka razy nawet przeklął po angielsku z nieznanym mi akcentem. 1/2

' wiesz Timon  jeśli miałbym wybierać między wszystkim co chciałbym dostać  a byciem Twoim przyjacielem  to wybrałbym to drugie. '

rastabeejbe dodano: 22 września 2012

' wiesz Timon, jeśli miałbym wybierać między wszystkim co chciałbym dostać, a byciem Twoim przyjacielem, to wybrałbym to drugie. '

' odchodząc zabierz mnie. proszę weź mnie też. '

rastabeejbe dodano: 22 września 2012

' odchodząc zabierz mnie. proszę weź mnie też. '

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć