 |
przecież nie chcę Cię znać , wypierdalaj .
|
|
 |
są ludzie, którzy milczą, najczęściej w towarzystwie. nic nie mówią, tylko patrzą, słuchają i analizują. potrafią wyłapać najistotniejsze szczegóły. posiadają ogromną amunicję wiedzy tylko przez to, że milczą.
|
|
 |
przestań ciągle gadać " chcę, żeby te wakacje były jak najlepsze" tylko zacznij działać.
|
|
 |
pierwszy raz zranił mnie tym co powiedział do przyjaciela na mój temat , za drugim razem zranił mnie tym w jaki sposób wyraził się do mnie wychodząc w środku nocy z mojego domu , kolejny raz zraniło mnie to , że gdy ja przez kilkanaście dni leżałam w szpitalu , byłam wykończona fizycznie i psychicznie ty nawet nie zadzwoniłeś , nie napisałeś , zapomniałeś , że żyję . przez ponad dwa miesiące płakałam co noc w poduszkę , bo zostawiłeś mnie dla jakiejś szmaty , ostatni raz zraniłeś mnie wracając , robiąc po raz kolejny nadzieję i po raz kolejny wybierając tą dziwkę. tak , ostatni raz w życiu mnie zraniłeś./s
|
|
 |
jestem dupkiem, w wersji damskiej.
|
|
 |
dziury w sercu szmatą nie zapchasz.
|
|
 |
Życie się sypie , kiedy ktoś bardzo bliski . . . ktoś jak przyjaciel ma charakter dziwki ! " Pozdrawiam z uniesionym w górę środkowym palcem , bitch
|
|
 |
-I co mam ci napisać ? Że tak bardzo tęsknie ? Że analizuję wszystkie wspólne chwile ? Że tak bardzo tęsknie za czasami , kiedy udawałam obrażoną , a ty bez słowa przytulałeś mnie najmocniej jak umiałeś i czekałeś , aż mi przejdzie ? Że wciąż powtarzam sobie w głowie nasze ostatnie zdania ? Że żałuję tego , co się stało ? Że.. że Cię kocham ?
|
|
 |
- Czy Ty nadal Go kochasz?
- Z każdym dniem coraz bardziej...
- Zapomnisz?
- O miłości swojego życia? Wątpię...
|
|
 |
Mam dość tych kłótni, kiedy po wymianie zdań rzucam telefonem o ścianę, padam na kolana i wybucham płaczem. Zakładam słuchawki, puszczam nuty Pezeta, zakrywam twarz dłońmi i pragnę znienawidzić to uczucie do Ciebie...
|
|
 |
Wyjdę. Z premedytacją pierdolnę drzwiami i zostawię Ciebie samego w tym pustym i pamiętającym tylko smutek pokoju. Zostawię Cię tam, żebyś wiedział jak trudno bić się z myślami gdy ktoś wychodzi bez słowa. Zostawia Cię samego sobie, żebyś poczuł jak boli każda myśl. Jak poczucie winy roznosi Cię od środka a serce co chwila zmienia rytm.. Zgiń skurwielu. Cierp tak bardzo jak ja.. tylko, że ja nie wrócę.
|
|
 |
Jest mój. Chociażby w myślach. Chociaż na chwilę w mojej głowie. w moim sercu. W moim świecie...
|
|
|
|