głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika ada7755

Nie mam Ciebie  nie mieszkam na Jamajce  nie mam koksu w szafkach  na ogródku nie posiadam plantacji marihuany i w mojej garderobie nie stoi dwieście par szpilek  ułożonych kolorystycznie obok siebie. Jestem w miejscu  które nie jest idealne  wśród ludzi  w których często wątpię i codziennie przydałoby się więcej hajsu  ale jestem w chuj szczęśliwa. Nie pytaj czemu  po prostu żyję lepiej niż Ty.

ania98 dodano: 10 stycznia 2014

Nie mam Ciebie, nie mieszkam na Jamajce, nie mam koksu w szafkach, na ogródku nie posiadam plantacji marihuany i w mojej garderobie nie stoi dwieście par szpilek, ułożonych kolorystycznie obok siebie. Jestem w miejscu, które nie jest idealne, wśród ludzi, w których często wątpię i codziennie przydałoby się więcej hajsu, ale jestem w chuj szczęśliwa. Nie pytaj czemu, po prostu żyję lepiej niż Ty.

Bliskość jest wtedy   gdy jesteśmy obok siebie . Wtedy   gdy czuję   że Cię mam . Miłość jest wtedy   gdy jesteś   a ja nie muszę Cię czuć   bo pewność mówi mi   że zostaniesz .

ania98 dodano: 10 stycznia 2014

Bliskość jest wtedy , gdy jesteśmy obok siebie . Wtedy , gdy czuję , że Cię mam . Miłość jest wtedy , gdy jesteś , a ja nie muszę Cię czuć , bo pewność mówi mi , że zostaniesz .

Ewentualnie jak chcesz mogę przestać się odzywać. Ale na pewno nie zapomnę.

ania98 dodano: 10 stycznia 2014

Ewentualnie jak chcesz mogę przestać się odzywać. Ale na pewno nie zapomnę.

Palę. Już nałogowo. Starsi koledzy kupują mi fajki w miejskim sklepiku za którym palę jednego za drugim  taaak ci sami koledzy o których jeszcze dwa miesiące temu byłeś zajebiście zazdrosny.

ania98 dodano: 10 stycznia 2014

Palę. Już nałogowo. Starsi koledzy kupują mi fajki w miejskim sklepiku za którym palę jednego za drugim, taaak ci sami koledzy o których jeszcze dwa miesiące temu byłeś zajebiście zazdrosny.

nie możesz się pozbierać z podłogi leżąc gdzieś między fotelem a nogą od stołu.bierzesz do dłoni telefon i uświadamiasz sobie że tak naprawdę żaden z numerów nie jest odpowiedni aby pod niego zadzwonić w celu uzyskania pomocy.w powietrzu unosi się odór podmokniętych od taniego wina paneli a Ty cicho łkasz uświadamiając sobie że codziennie mijasz miliardy ludzi a tak naprawdę jesteś zupełnie samotna.żadna z nich nie podałaby Ci ręki gdybyś przewróciła się o sznurówki swoich ulubionych trampek.tak naprawdę żadna z mijanych przez Ciebie osób nie oddycha z dedykacją dla Ciebie..

ania98 dodano: 10 stycznia 2014

nie możesz się pozbierać z podłogi,leżąc gdzieś między fotelem,a nogą od stołu.bierzesz do dłoni telefon i uświadamiasz sobie,że tak naprawdę żaden z numerów nie jest odpowiedni,aby pod niego zadzwonić w celu uzyskania pomocy.w powietrzu unosi się odór podmokniętych od taniego wina paneli,a Ty cicho łkasz,uświadamiając sobie,że codziennie mijasz miliardy ludzi,a tak naprawdę jesteś zupełnie samotna.żadna z nich nie podałaby Ci ręki,gdybyś przewróciła się o sznurówki swoich ulubionych trampek.tak naprawdę żadna z mijanych przez Ciebie osób nie oddycha z dedykacją dla Ciebie..

ile razy zaczyna mi się wydawać  że rzeczy zaczną się toczyć zgodnie z moimi oczekiwaniami  zawsze zdarza się coś  co te oczekiwania zrujnuje

ania98 dodano: 10 stycznia 2014

ile razy zaczyna mi się wydawać, że rzeczy zaczną się toczyć zgodnie z moimi oczekiwaniami, zawsze zdarza się coś, co te oczekiwania zrujnuje

ten drań wprowadza mnie w obłęd. mam ochotę go przytulić i nigdy nie puszczać. podnieca mnie aż za bardzo i nie mogę nad tym zapanować. i wiesz? chyba Go kocham

ania98 dodano: 10 stycznia 2014

ten drań wprowadza mnie w obłęd. mam ochotę go przytulić i nigdy nie puszczać. podnieca mnie aż za bardzo i nie mogę nad tym zapanować. i wiesz? chyba Go kocham

Tu nawet nie chodzi o to  że mam do Ciebie żal. Boli tylko to  że byłam opcją awaryjną  kiedy życie waliło Ci się na głowę  bo chłopak rzucił  kiedy miałaś zły humor  bo nie odpisał na sms a i kiedy rzeczywistość rozwalała Ci psychikę  Przyjaciółko.

ania98 dodano: 10 stycznia 2014

Tu nawet nie chodzi o to, że mam do Ciebie żal. Boli tylko to, że byłam opcją awaryjną, kiedy życie waliło Ci się na głowę  bo chłopak rzucił, kiedy miałaś zły humor  bo nie odpisał na sms-a i kiedy rzeczywistość rozwalała Ci psychikę, Przyjaciółko.

Oduczyłeś mnie palić  nazywałeś mnie głupolem i łobuzem  przyzwyczaiłeś mnie do swojego oddechu na moim karku. Zawsze poprawiałeś mi szalik i zapinałeś kurtkę po samą szyję  robiłeś najlepszą herbatę i zawsze miałeś przy sobie chusteczkę   dla mnie  a co najważniejsze zawsze przy mnie byłeś

ania98 dodano: 10 stycznia 2014

Oduczyłeś mnie palić, nazywałeś mnie głupolem i łobuzem, przyzwyczaiłeś mnie do swojego oddechu na moim karku. Zawsze poprawiałeś mi szalik i zapinałeś kurtkę po samą szyję, robiłeś najlepszą herbatę i zawsze miałeś przy sobie chusteczkę - dla mnie, a co najważniejsze zawsze przy mnie byłeś

Miłość poznajemy po tym  jak długo o nią walczymy i ile jesteśmy w stanie dla niej zrobić.

ania98 dodano: 10 stycznia 2014

Miłość poznajemy po tym, jak długo o nią walczymy i ile jesteśmy w stanie dla niej zrobić.

Bywają momenty   jak dziś   że zastanawiam się czemu tak bardo zależy mi na czymś  co z góry spisane jest na straty.

ania98 dodano: 10 stycznia 2014

Bywają momenty, jak dziś , że zastanawiam się czemu tak bardo zależy mi na czymś, co z góry spisane jest na straty.

 A ona?   Ona? Już nie istnieje...   Jak to?   Jak? Po prostu...Bez niego nie wyobrażała sobie życia..

ania98 dodano: 10 stycznia 2014

-A ona? -Ona? Już nie istnieje... -Jak to? -Jak? Po prostu...Bez niego nie wyobrażała sobie życia..

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć