 |
|
Zwykły szary dzień ludzie kolorują wódką
Grosze brutto, rzeczywistość mamy smutną
Rób to co robisz brat, świat jest dziki
Nie pozwól żeby ktokolwiek mówił, że jesteś nikim
Licz tylko na siebie jeśli umiesz liczyć
Bo mimo upływu lat nadal żyjemy w dziczy
|
|
|
|
Na pewno znasz takie noce, ten destrukcyjny moment,
W którym każda myśl waży grubo ponad tonę
I czy tego chcesz czy nie jesteśmy tacy sami ziomek
Nasze serca pompują krew a łzy są słone
Wiem, że czasem sam tonę w morzu złych myśli
I jedyne co z tego mam to psychiczne blizny
|
|
|
|
Świat jest głuchy na Twoje łzy i łkanie
Pamiętasz dojrzewanie? Niezapomniany klimat
Pierwsze balety, amfetamina i tanie wina
Blauki spędzone w kinach były całym naszym światem
Pierwsza miłość i pierwszy foch przyjęty na klatę
Za te wszystkie chwile z tamtych lat
Za problemy, których nigdy nie jest brak
Zdrowie brat! Tego nigdy za dużo
|
|
|
|
Tutaj zwykła codzienność to nie fabryka snów
Znów pod koniec miesiąca brakuje kilku stów
|
|
|
|
A rap obecny w każdej sekundzie życia, to magia, to coś bez czego nie umiem oddychac/~TylkoEcho
|
|
|
|
zwalisz na los i powiesz trudno , przecież tak najłatwiej zostać kurwą /~eiibejbe
|
|
|
|
hip hop słucham, hip hop poznałam i w hip hopie się zakochałam
|
|
|
|
gram w otwarte karty , chwile łapię ! stąd ten zapęd - być i żyć rapem
|
|
|
|
na punkcie rapu zwariowałam ,w skejcie zakochałam , hip -hopu kulturę poznałam.
|
|
|
|
zrób coś dla mnie. zatęsknij za mną i dojdź do wniosku, że beze mnie jest Ci źle
|
|
|
|
Pierdol wieś Cho na mia100
|
|
|
|
Dodaj komentarz
