 |
|
nienawidzę siebie , amen .
|
|
|
|
bajka . pierdolona , dobijająca , wykańczająca bajka .
|
|
|
|
gdybym ja z moim rodzeństwem wylądowała w psychiatryku, to psychiatra musiałby iść do psychiatry .
|
|
|
|
szkoda, że najpierw musisz zachować się jak gnój żeby później dać mi kwiaty .
|
|
|
|
uprzejmość - społecznie akceptowana odmiana fałszu .
|
|
|
|
zęby nie truskawki - co roku nie rosną , więc kurwo nie fikaj .
|
|
|
|
siedziałam z nim w ławce przez 45 minut, więc wiem co to szczęście, dzifko.
|
|
|
|
stwierdzenie 'poradzisz sobie w życiu ' oznacza bierz torbę i spierdalaj .
|
|
|
|
- połykasz?
- chyba tabletki.
|
|
|
|
- powiedz, że mnie kochasz, a zostanę.
- odprowadzę cię.
|
|
|
|
nie to nie, kurwa, przecież nie będę prosiła o twoją miłość .
|
|
|
|
przyjmijmy, że moja rola polega na umiarkowanym szaleństwie .
|
|
|
|
Dodaj komentarz
