 |
[3] Nie wiedziałes, co dzieje się w moim zyciu, ani co siedzi w mojej głowie. Dziękuje Ci za pokazanie mi, że tak naprawde tylko ode mnie zalezy moje szczeście i sama mogę je sobie dac. Dojrzewałam wierząc, że to ja jestem problem w naszej relacji. Byłam przy Tobie zawsze, gdy potrzebowałeś. Dni leca, a ja już nie mysle oTobie, ani o czynieniu Cie szczesliwym. Dziękuje, za proby zrobienia ze mnie „tej” dziewczyny. Tamte wszystkie idealne wyglądały tak samo. Tak, były piekne, ale to nie byłam ja. Wiedzialam, ze nigdy nie spojrzysz na mnie w ten sposób. Dziękuje za spychanie mnie na dno i popychanie do wszelkich granic. Mysle, że gdybys tego nie zrobił nie wiedziałabym ile mogę znieś. Jak szybko potrafie się podnieść. Dziękuje za pokazanie mi jak silna jestem. Silna na tyle, by w koncu odejść. Kochałam Cię, ale musiałam się pożegnac.|k.f.y
|
|
 |
O tyle lepiej mi bez Ciebie, kocie. O tyle nocy spokojnych jestem bogatsza i tyle łez, których nie musiałam wylewać.Lepiej mi. Tylko coś we mnie jest jakby lżejsze, takie puste. I krzyczy to "Wróć, kocie!Wróć!". I ani alkohol, ani nic innego tego uciszyć nie moze.Dziwne to wszystko teraz.Choć lepiej mi na prawde i puściej za razem. Cięzko czasem, lecz lżej przeważnie bez Ciebie. Kochałam Cię, kocie. Nie wracaj.|k.f.y
|
|
 |
"Mężczyźni nie grają w gierki. Kiedy są zainteresowani, naprawdę zainteresowani, zdobywają to, czego pragną. Jeśli więc on nie dzwoni, po prostu nie chce tego zrobić. Kropka. Nie ma nieśmiałych facetów. Są tylko ci niewystarczająco zainteresowani." || Myślenie jest erotyczne.
|
|
 |
"To powinna być zwykła rzecz dla mężczyzny, żeby wyglądać na kogoś kto szuka kobiety szczególnej, zamiast rozbijać się na drobne między kobiety, które nie mogą się z nią równać." || Myślenie jest erotyczne.
|
|
 |
"Tylko kobieta jest w stanie milczeć przez dwa lata, by na końcu opierdolić cię, że się nie odzywałeś.
Potrafisz zmarnować masę bezcennego czasu, by przekonać się, jak bardzo potrzebujesz czuć się potrzebną." || Myślenie jest erotyczne.
|
|
 |
Ja, proszę Państwa, osobiscie nie wierze w żadne noworoczne postanowienia. Ja się nie umiem zmieniac „ od pierwszego”, „od stycznia”. Mnie, proszę Państwa, zmieniają wydarzenia. Zmieniają mnie ludzie w moim zyciu, sytuacje mnie zmieniają, zmienia mnie pora roku i sztuka oraz muzyka mnie zmieniają również. Zmieniac się nie lubie, bo wychodza ze mnie wtedy okropności. Okropności tak popierdolone, że, proszę Państwa, ja jestem nie do zniesienia. Jednak pare bliskich mi osób te zmiany wytrzymuje, choc wiem, ze wówczas uderzenie mnie staje się najdelikatninesza rzeczą, którą chcieliby mi zrobić. Ale do rzeczy. Jak już pisałam, ja się zmieniam, jak coś mnie zmieni. Żaden 1 stycznia, proszę Państwa, Państwa tez nie zmieni. Państwo się mogą zmienić na potrzebę zmiany, dla siebie, albo życie może Państwa zmienic. Zatem, proszę Państwa, życzmy sobie jedynie by w przyszłym roku zmiany te wypychała z nas mniej popierdolonych okropności i co by nasi najbliżsi dalej mieli siłe je znosić.|k.f.y
|
|
 |
“Wierzę, że ktoś mnie kiedyś odkryje, moje dobre serce, mój język jeden, a nie dwa. Ktoś mnie kiedyś doceni całego: jaki jestem prosty. Zawsze w to wierzyłem. Od samego początku.”
~ Edward Stachura
|
|
 |
Kilka miliardów ludzi mieszka wokół mnie, trafiłem na Ciebie, tyle na ten temat.
|
|
 |
` nie mieć już żadnych spraw
i do nikogo złości.
I tylko błagać Boga, by choć raz,
choć jeszcze jeden raz
umrzeć z miłości.`
|
|
 |
W końcu sprostam aspiracjom wierz mi, bo nie chcę żeby moje życie było kompilacją faili.
|
|
 |
I znów boli duma mnie i honor chowam w kieszeń, znów ktoś nie kuma mnie i tak jest coraz częściej.
|
|
 |
"Wszystkie jesteśmy takie same. Pijemy wino, palimy papierosy i tak cholernie tęsknimy za czymś, czego być może w ogóle nie ma."
|
|
|
|