 |
- Nadal go kochasz ? - Tak. - To przestań ! - Oddychasz ? - Tak. - To przestań...
|
|
 |
Rozstali się, powiedział, że to nie ma sensu, mają inne towarzystwo i tak dalej... Była zima, a ona musiała mu udowodnić, że mogą przez to przebrnąć. Pół szkoły wieczorem zbierało się na skwerze w okolicach centrum... Był wieczór. Ona tam była, on też. Zawsze kazał jej ubierać się ciepło, nosić czapkę i szalik. Dbał o nią jak nikt inny. Tego wieczoru specjalnie rozpięła kurtkę i rozwiązała szalik, beztrosko rozmawiając ze znajomymi. Widząc że na nią nie patrzy wciągnęła się w rozmowę zapominając o mrozie. Po chwili poczuła, jak ktoś łapie ją za ramię, odwróciła się. To był on. Zasunął jej kurtkę i poprawił szalik. Złapał ją za podbródek i powiedział z troską: "Nie pamiętasz, co Ci tyle razy powtarzałem, Łobuzie?". Znowu szczęśliwa, znowu poczuła jego słodkie usta, nie czuła mrozu, była bezpieczna.
|
|
 |
'Wiesz.. powinnam Ci życzyć, aby ktoś kiedyś złamał Ci serce tak jak Ty złamałeś je mnie. Ale nie będę. Mało tego. Powiem Ci, że będę pierwszą osobą, która z miłą chęcią przypierdoli w twarz osobie, która Cię zrani. Może wtedy zrozumiesz..
|
|
 |
Mam dosyć ! Flirtujesz z każdą dziewczyną, czasem zachowujesz się jakby mnie w ogóle obok Ciebie nie było ! - Wykrzyczałam ze łzami w oczach biegnąc. Gonił mnie. Niestety, biegał szybciej. Już po chwili szarpnął mnie za ramię. Za mocno. Syknełam z bólu. Spojrzał na mnie przepraszająco. - Żadna, nawet najpiękniejsza kobieta pod słońcem, nie zajmie Twojego miejsca. Nie zastąpi mi Ciebie. - Szepnął patrząc mi prosto w moje źrenice. Opadłam na piach bezradnie. Nie wiedziałam co robić. Może warto było mu uwierzyć ? - Kochanie.. - prosił. - Chodź tu. - Pisnęłam cicho. Usiadł obok mnie i czule przytulił...
|
|
 |
Miała Jakieś Mniejsze Marzenia? - Tak... Zasnąć W Jego Ramionach...
|
|
 |
Słuchaj, kiedyś, kiedy Ci powiem, że Cię kocham, nie uznaj mnie za psychopatkę.
|
|
 |
bo ja jestem tą cholernie sentymentalną idiotką, która siedzi na parapecie, patrzy w gwieździste niebo i wspomina każdą chwilę z Tobą.
|
|
 |
i specjalnie wymaluję usta tym truskawkowym błyszczykiem, żeby wiedział, co stracił.
|
|
 |
- i odszedł... - tak po prostu ! ? ;O - nie, z efektem czerń i biel. ; p
|
|
 |
wiesz, że Ty nic o mnie nie wiesz. ?
|
|
 |
Nie wiem czy to miłość czy zauroczenie. Najwyraźniej moja kobieca intuicja się zepsuła ;( //love.me.x33
|
|
 |
Dziś wiem, że to koniec a mimo to uśmiecham się. NIeważne ile razy upadne, ale ile podniose się ;(
|
|
|
|