 |
|
Nawet nie myślę - co, jak nie podołam?
|
|
 |
|
Nasze spotkanie pierwsze daje poczuć nam się jak turyści, zwiedzam labirynty nowej głowy.
|
|
 |
|
Nie znamy się kompletnie, może Ty mnie troszeczkę, ale skąd masz pewność, że te słowa mówią prawdę zupełnie?
|
|
 |
|
Ciekawe jak Ty tam byś poradził se bez powodów do wkurwień.
|
|
 |
|
Ja biorę lekturkę, czytam, co mnie jakiś buc & diva?.
|
|
 |
|
Głupota jest gęsta, mam dla niej gęstszą melę.
|
|
 |
|
W mieście się nie mieszczę, chodźmy w las po tlen.
|
|
 |
|
Jak chcesz burzyć - narka, mam to w smarkach, widzisz!
|
|
 |
|
Po pierwsze, nienawiść wyzeruj, ziomku, ziomko, świat jest pełen idiotów, ale nienawiść do nich? po chuj nam to?
|
|
 |
|
Z takich jak Ty była zwała, dziś nazwałbym to współczuciem.
|
|
 |
|
Chodź przypomnę Ci o stratach, które możesz ponieść, tak byś nie mówiła, że nie chciałem Cię ostrzec i pamiętaj, że samemu mi dobrze.
|
|
 |
|
Jeśli chciałabyś w moje życie wejść to pamiętaj, że samemu mi dobrze, i co niby możesz do niego wnieść? dlaczego myślisz, że to będzie istotne?
|
|
|
|