 |
|
czasem dobrze jest stanąć w miejscu i odpocząć, wyciszyć się, uspokoić...
|
|
 |
|
Otuliła ramiona wokół niego tak jak tylko potrafiła i zanurzyła się w jego cieple, sile… i oddaniu. To, to ostatnie ją zdumiewało. Ten mężczyzna, ten piękny, silny, potężny mężczyzna uwielbiał ją ponad wszelki rozsądek, ponad przytomność umysłu, ponad wszystko czego kiedykolwiek się spodziewała.
|
|
 |
|
Może czasami po prostu trzeba zamknąć się na parę dni w domu, żeby głównie leżeć i płakać.
A później wystartować od nowa, podnieść głowę wysoko i znów powiedzieć światu jestem, wróciłam, jedziemy dalej.
|
|
 |
|
Choćbyś miała przestać spać i zesrać się żwirem, nigdy, nigdy się nie poddawaj, moja droga. Zapamiętaj to sobie, bo jeszcze nie raz będziesz płakać pod prysznicem i tak samo często będziesz musiała wyjść spod strumienia gorącej wody i żyć dalej. Nie zgub się w tym syfie.
|
|
 |
|
Nie wierzę, że ktokolwiek mógłby czuć do Ciebie, to co ja w tej chwili.
|
|
 |
|
Wiesz co mi się marzy? Chodzić po Twoim mieszkaniu, w Twojej koszuli po wspólnie spędzonej nocy.
|
|
 |
|
Kocham wysyłać Ci ten jebany dwukropek z gwiazdką i wielbię jak odpisujesz mi to samo.
|
|
 |
|
Nie szukam raju. Twoja obecność wystarczy.
|
|
 |
|
Być tą, o której nigdy nie zapomnisz.
|
|
 |
|
Kocham Cię zbyt mocno, by odejść.
|
|
 |
|
Ponieważ jego spojrzenie zatrzymuje czas...
|
|
|
|