głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika abbey

Kolejny wtorek już zapominasz  że miałeś być przy mnie  siedzieć obok i trzymać za rękę.   nieracjonalnie

nieracjonalnie dodano: 21 luty 2012

Kolejny wtorek już zapominasz, że miałeś być przy mnie, siedzieć obok i trzymać za rękę. / nieracjonalnie

' a jeśli Ci się nie ułoży z Nią  zawsze możesz wrócić  ja będę czekać'   tak  jeszcze nie dawno bym tak powiedziała. bo jeszcze jakiś czas temu gotowa byłam czekać na Ciebie całe życie. a dziś? brzydzę się Tobą. nie mogę pojąć tego jak możesz być tak dziecinny  zarazem udając tak doświadczonego i dorosłego. nie wierzę już w żadne Twoje słowo  nie potrzebuję Twojej przyjaźni  której praktycznie nie ma  ani żadnej Twojej rady   jestem już dużą dziewczynką  poradzę sobie sama  a Tobie? krzyżyk na drogę i szczęścia w miłości  której teraz macie tak dużo. a i pamiętaj jeszcze o jednym: czułe słówka to podstawa  więc trenuj bajere.   veriolla

veriolla dodano: 21 luty 2012

' a jeśli Ci się nie ułoży z Nią, zawsze możesz wrócić, ja będę czekać' - tak, jeszcze nie dawno bym tak powiedziała. bo jeszcze jakiś czas temu gotowa byłam czekać na Ciebie całe życie. a dziś? brzydzę się Tobą. nie mogę pojąć tego jak możesz być tak dziecinny, zarazem udając tak doświadczonego i dorosłego. nie wierzę już w żadne Twoje słowo, nie potrzebuję Twojej przyjaźni, której praktycznie nie ma, ani żadnej Twojej rady - jestem już dużą dziewczynką, poradzę sobie sama, a Tobie? krzyżyk na drogę,i szczęścia w miłości, której teraz macie tak dużo. a i pamiętaj jeszcze o jednym: czułe słówka to podstawa, więc trenuj bajere. / veriolla

11:20 Sama nie wiem dlaczego się w to pakuję.. Chciałam cokolwiek poczuć. Sprawdzić czy mi się uda. Próbuję zbudować coś na nowo. Naprawdę się staram.. Ale wystarczy tylko jedno zdjęcie.. rozmowa.. sms..  i wszystko rozpada mi się na kawałeczki. Dlaczego jest mi tak trudno..

tusiiik dodano: 21 luty 2012

11:20 Sama nie wiem dlaczego się w to pakuję.. Chciałam cokolwiek poczuć. Sprawdzić czy mi się uda. Próbuję zbudować coś na nowo. Naprawdę się staram.. Ale wystarczy tylko jedno zdjęcie.. rozmowa.. sms.. i wszystko rozpada mi się na kawałeczki. Dlaczego jest mi tak trudno..

w sumie byliśmy podobni. jedna pasja  ten sam gust muzyczny  fascynowały nas te same rzeczy i mieliśmy podobne poczucie humoru. łączyło nas jeszcze dużo więcej  ale nigdy uczucie. nie jestem nawet pewna  czy faceci tacy jak on  potrafią cokolwiek czuć.   smacker

smacker_ dodano: 20 luty 2012

w sumie byliśmy podobni. jedna pasja, ten sam gust muzyczny, fascynowały nas te same rzeczy i mieliśmy podobne poczucie humoru. łączyło nas jeszcze dużo więcej, ale nigdy uczucie. nie jestem nawet pewna, czy faceci tacy jak on, potrafią cokolwiek czuć. / smacker_

Wszystko się burzy  gdy zaczyna brakować Jego ramion.   nieracjonalnie

nieracjonalnie dodano: 19 luty 2012

Wszystko się burzy, gdy zaczyna brakować Jego ramion. / nieracjonalnie

Nieważne  co mówili. Byłeś ważniejszy od słów.

nieracjonalnie dodano: 19 luty 2012

Nieważne, co mówili. Byłeś ważniejszy od słów.
Autor cytatu: jachcenajamaice

Nie zdążyłam zamknąć Twojego serca w swoich dłoniach  straciłam Cię  kurwa  tak łatwo  zgodziłam się na odejście.   nieracjonalnie

nieracjonalnie dodano: 19 luty 2012

Nie zdążyłam zamknąć Twojego serca w swoich dłoniach, straciłam Cię, kurwa, tak łatwo zgodziłam się na odejście. / nieracjonalnie

Powinieneś teraz przyjść  od tak pojawić się na progu mojego domu i wybić mi z głowy myśli  które każą mi nas skończyć  a jeśli akurat nie możesz  to powinieneś zadzwonić  chciałabym usłyszeć Twój głos teraz  w ostateczności mógłbyś chociażby napisać  nawiązać ze mną jakikolwiek kontakt  pokazać  że choć trochę zastanawiasz się co jeszcze da się naprawić.   niecalkiemludzka ♥

nieracjonalnie dodano: 19 luty 2012

Powinieneś teraz przyjść, od tak pojawić się na progu mojego domu i wybić mi z głowy myśli, które każą mi nas skończyć, a jeśli akurat nie możesz, to powinieneś zadzwonić, chciałabym usłyszeć Twój głos teraz, w ostateczności mógłbyś chociażby napisać, nawiązać ze mną jakikolwiek kontakt, pokazać, że choć trochę zastanawiasz się co jeszcze da się naprawić. / niecalkiemludzka ♥

nie rozumiem nas  naszych sztucznych uśmiechów  wrogich spojrzeń  kłótni o bzdury  wyzwisk pod nosem  trzaskania drzwiami  stłuczonych szklanek  pustych paczek po fajkach  nie rozumiem naszej miłości i coraz ciszej bijących serc ku sobie.  slaglove

slaglove dodano: 19 luty 2012

nie rozumiem nas, naszych sztucznych uśmiechów, wrogich spojrzeń, kłótni o bzdury, wyzwisk pod nosem, trzaskania drzwiami, stłuczonych szklanek, pustych paczek po fajkach, nie rozumiem naszej miłości i coraz ciszej bijących serc ku sobie./ slaglove

 Czarny Łabędź    3 teksty nieracjonalnie dodał komentarz: "Czarny Łabędź" < 3 do wpisu 19 luty 2012
Pisząc o tęsknocie  miałam na ustach Twoje imię..   nieracjonalnie

nieracjonalnie dodano: 19 luty 2012

Pisząc o tęsknocie, miałam na ustach Twoje imię.. / nieracjonalnie

spijam piankę z kawy  słucham muzyki. jakie to nienormalne. biorę pierwszy łyk  i przymykam oczy. próbuję nie myśleć. zabawna jestem. o niczym innym przecież nie myślę od kilku dni. drugi łyk. zagryzam wargę do krwi. czuję ją. jest ciepła. spływa po brodzie  i po szyi. aż w końcu zasycha na lewej piersi. trzeci łyk. kawa jest już chłodna. odstawiam kubek. próbuję zasnąć. bezsenność tłumaczę trzema łykami kofeiny. nie nim. on nie ma już żadnego znaczenia w moim życiu. wybucham śmiechem. okłamuję samą siebie. potrząsam głową  i zatykam sobie usta poduszką. wydaję niemy krzyk. zataczam się  aż w końcu spadam na dno. nie mam zapiętych pasów. lecę. jest już za późno. przegrałam.  happylove

slaglove dodano: 19 luty 2012

spijam piankę z kawy, słucham muzyki. jakie to nienormalne. biorę pierwszy łyk, i przymykam oczy. próbuję nie myśleć. zabawna jestem. o niczym innym przecież nie myślę od kilku dni. drugi łyk. zagryzam wargę do krwi. czuję ją. jest ciepła. spływa po brodzie, i po szyi. aż w końcu zasycha na lewej piersi. trzeci łyk. kawa jest już chłodna. odstawiam kubek. próbuję zasnąć. bezsenność tłumaczę trzema łykami kofeiny. nie nim. on nie ma już żadnego znaczenia w moim życiu. wybucham śmiechem. okłamuję samą siebie. potrząsam głową, i zatykam sobie usta poduszką. wydaję niemy krzyk. zataczam się, aż w końcu spadam na dno. nie mam zapiętych pasów. lecę. jest już za późno. przegrałam. /happylove

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć