 |
Bezwarunkowe uzależnienie swojego samopoczucia od obecności tej drugiej osoby.
|
|
 |
Miej mnie w dupie. Nie odzywaj się. Nie odpisuj na moje wiadomości. Nie musisz na mnie nawet patrzeć, czy chociażby przelotnie dotykać. Do niczego nie zmuszam, ale potem nie waż się prosić o szansę. Na miłość trzeba zasłużyć.
|
|
 |
Na dworze zrobiło się chłodno, niebo ciężko wisiało nad głowami a w powietrzu dało wyczuć się zapach deszczu, świeżo skoszonej trawy i tej cholernej samotności.
|
|
 |
Jeśli prawdziwa miłość góry przenosi to moja miłość do Ciebie zmieni układ planet.
|
|
 |
I po raz pierwszy czuje, że mogłabym przetrwać całe to piekło, tylko po to by móc trzymać Cię za rękę.
|
|
 |
przepaści między nami już nie zmniejszy nic, bo zabrakło słów w obliczu łez...
|
|
 |
kiedy nas już nie będzie, pamiętać chcę czas, kiedy w siebie zapatrzeni, zakochani ty i ja... zanim w proch obrócił się nasz świat...
|
|
 |
Naucz mnie, wiem, że nie jestem beznadziejnym przypadkiem.
|
|
 |
Wciąż wybieram mniej intratne poglądy...
|
|
 |
Który raz już próbujemy to naprawiać?
|
|
 |
A w mojej głowie toczy się wojna,
czy naprawdę umiem być wolna?
|
|
 |
Nie boję się, znam to, czułem tak nie raz.
|
|
|
|