 |
Kiedy patrzę w Twoje oczy wiem, że nie chcę już niczego szukać,
że nie chcę nigdzie iść, chcę mieć Cię tutaj, dziś.
|
|
 |
Ten świat jest jakiś pojebany dziś, nie sądzisz?
Ty jesteś tam, ja jestem tu, nie wiem co trzeba zrobić już
i chciałabym mieć dziś już pod nogami pewny grunt i,
żyć z Tobą, być przy Tobie, mieć coś, wiedzieć już.
|
|
 |
"Naprawdę cieszę się, że patrzę w Twoje oczy znów,
że rozmawiamy dziś, dziękuję, że dziś przyszłaś tu.
Bez Ciebie wszystko było dla mnie tak nieważne,
naprawdę kocham Cię.. naprawdę. "
|
|
 |
Naprawdę cieszę się, że widzę Ciebie znów
choć było tyle ciężkich chwil, tyle niepotrzebnych słów.
Tyle emocji złych, naprawdę mocnych słów i
nieudanych prób, przegranych ciężkich prób.
|
|
 |
Za dużo masz na głowie, abyś biegał kilometrami aż do utraty tchu.
|
|
 |
My stoimy bezradni jakby obok, jakby razem, bez zbędnych słów.
|
|
 |
Zamknę dziś więc oczy, byle do jutra.
|
|
 |
Chcę coś powiedzieć, znów się duszę i zwlekam.
|
|
 |
Teraz, gdy cała Twoja miłość zmizerniała,
to kim do cholery ja byłam?
|
|
 |
Rankiem będę przy Tobie, ale będzie już inaczej.
|
|
 |
I mówiłam Ci, abyś był cierpliwy.
i mówiłam Ci, abyś był delikatny.
I mówiłam Ci, abyś zachował równowagę.
i mówiłam Ci, abyś był dobry.
|
|
 |
W tym momencie ten rozkaz jest nieprawdopodobny.
|
|
|
|