 |
A wiesz, to co mi zrobił boli. Niby nic wielkiego..
|
|
 |
Mimo to pasowaliśmy do siebie, jak nikt inny. To był kolejny dowód, że należeliśmy do siebie.
|
|
 |
Kochając go, nie potrafiłam mu życzyć nic złego i tym bardziej cierpiałam.
|
|
 |
Miał dziwny skośny uśmiech, prawie ładny. Chodził bocznymi ścieżkami i żył inaczej. To wszystko.
|
|
 |
- Po prostu wiem - odparł. Bez szyderstwa, bez podtekstów. Rzeczowo.
|
|
 |
Nie chcę się Ci tłumaczyć z tego, że nie wychodzi słońce, że budzik nie zadzwonił.
|
|
 |
Narysuj mi słońce - najlepiej swój portret.
|
|
 |
Narysuj mi słońce. Nie musi być ładne, ale takie wiesz..takie od Ciebie.
|
|
 |
miłość to nie ta dziwka z peronu obok,przyjaciel to nie ten co tylko pali z Tobą...
|
|
 |
koniec bajki.
mozecie sie rozejśc.
bez braw prosze, bo bisu qrwa nie bedzie!
|
|
 |
Przychodzą,odchodzą,palą się i gasną,po kolei budzą się by zasnąć...
|
|
 |
Z nadmiaru szczęścia strzelisz sobie w łeb.
|
|
|
|